Z numerem czterdziestym seria Tuzin Zbigniewa Turka dobiega końca. Dzięki inicjatywie i tytanicznej pracy Marka Milczka, Jackowi (@jalensowi), Emilowi (@Rhegedowi) i mi udało się opublikować łącznie 482 felietony. Trwało to 18 miesięcy, z mniejszymi i większymi zaburzeniami w założonej dwu/trzydniowej systematyczności, i mogę chyba powiedzieć, że wszystko co opublikował Zbigniew Turek w Przekroju, od zapomnienia ocali Fajkanet.
I choć autor może najlepszym nauczycielem fajczarstwa nie był (dziś można usłyszeć jak jego porady określa się, chyba nie bez przesady, wesołą twórczością), wiedzy dużej nie posiadał (wystarczy spojrzeć na niekiedy rażące i komiczne błędy w nazwach firm fajkarskich czy nazwiskach fajkarzy), to okazał się znakomitym kronikarzem. Jego felietony są bezcennym zapisem historii polskiego fajkarstwa i fajczarstwa – postępy i osiągnięcia fajkowych klubów rok po roku, archeologiczne odkrycia, historia polskich fajkarskich manufaktur, prezentowanie pracy samodzielnych fajkarzy. A przy okazji tego, jak zmieniała się szata graficzna Przekroju…
Tak więc na koniec: czternaście felietonów, siedem z roku 1995, kolejne siedem z 1996. O tym, że walka z nikotyną faktycznie nie jest niczym nowym, że fajka częstą towarzyszką znanych muzyków jest (choć J.S.Bach chyba bardziej kochał K jak Kaffee, komponując nawet Kantatę o kawie), że…a, sami już sobie doczytajcie ;)
Serdecznie z całego serca dziękuję ww. autorom za ogrom pracy!!! Jeszcze raz wielkie dziękuję)))
Przy okazji wzmianki w tekście nr. 4 pt.: Nieawodni Włosi o p. Claudio Cavicchi pamiętam, iż jest on znakomitym fajkarzem. Jego fajki oferowane są na przykład w znanym nam Synjeco. A i interesująca jest dla mnie technika rustykowania (ryflowania) demonstrowana przez Żonę – p. Danielę Cavicchi.
http://www.theitalianpipe.com/make/cv/cvlab.htm
tamże na dole:
Daniela Showing her Rustication Skills.
Dzieki Panowie za checi, poswiecony czas i wysilek.
Pozdrawiam serdecznie.