Witam. Dziś kolejna próbka mojej pracy z wrzoścem. Kilka fajek zamówionych i mieszkających już pod innym adresem araz dwie „do wzięcia”. Zapraszam do komentowania. Pozdrawiam. Andrzej
Wszystko, co u nas napisano, może być niebezpieczne w użyciu przez osoby postronne, ewentualnie można tego próbować używać wyłącznie pod opieką lekarza lub farmaceuty…
Aktualności:
Duże zmiany na horyzoncie.
Świetny ten kolor „spleśniałego marmuru” w drugiej od góry.
tzn raczej trzeciej:)
Tak patrzę na ostatnią fajkę i myślę: ćwiczyłeś coś? Bardzo fajna fajka nr 2 od dołu czyli 3 i 4 zdjęcie licząc od końca.
Ano ćwiczyłem.
A ta druga od dołu faktycznie fajna.
A które to do wzięcia są ? :)
bardzo piękne arcydzieła,które są do wzięcia?
Druga fajka od dołu czyli zdj trzecie od dołu i czwarte od dołu- genialność. GENIALNOŚĆ!
Podbijam. Genialna fajka. Churchwarden też niczego sobie :)
Ale nieogarniam, w jaki sposob otrzymujesz taki efekt rustyki na rimie komina na pierwszej fajce oraz na church’u ?
Holmes- są tu na portalu fajnie opisane fakty o wrzoścu. Proponuję poczytać, ze względów poznawczych – warto. A i na przyszłość – również może się przydać. Tam m.in. znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.
Pomaga mi natura :)
To zewnętrzna część bulwy wrzośca ma taką strukturę. Mnie pozostaje zaplanować jej miejsce w fajce i czasami coś zeszlifować. Pozdrawiam.
Ja tutaj widze zgrabnego biliarda. Chyba że coś mi nie wyświetla.
Druga od końca piękna, a i ostatnia ciekawa. To moi faworyci. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :-)
Przy takim poziomie wykonania brakuje tylko dwóch rzeczy: jakiegoś logo na ustnikach (litera A? jakaś stylizacja?) oraz katalogu z modelami fajek.
ANDYWOODS – gdybyś potrzebował pomocy z projektowaniem graficznym punc, składem publikacji np folderu czy katalogu, obróbką fotografii (do druku czy do internetu), itd itp to pisz na PW. Podziwiam tu Twoje wyroby i jestem pod dużym wrażeniem. Służę pomocą / oferuję współpracę (możemy np. jakiś barter usługowy zrobić). Pozdrawiam i przepraszam Towarzystwo za spamowanie :) Oczywiście oferta otwarta jest dla każdego użytkownika portalu :)
Słusznie zauważył Julian, że logo na ustnikach by sie przydało. Moim skromnym zdaniem ustniki posiadające logo dodają fajce stylu i uroku, podnosząc wykonanie, o co najmniej poziom.
Ponieważ „A” samotnych czy też okółkowanych jak mrówków, a fajki sygnowane są „MIMOTO”, sugerowałbym „MT”. Według pipehil takiej dwuliterówki jeszcze nie ma…
Jak już zdecydyjesz się na ten krok, poproszę o oznaczenie i moich fajeczek.
Tymczasem pozdrawiam.
A może „M” z łukowatymi bokami? Taki kształt jest czytelny jako litera, a jednocześnie sugeruje koło. Albo „mimoto” japońskim alfabetem :-)
W Katakanie nawet ładnie to by wyglądało :)
To mniej więcej wyglądałoby tak ミモト
Całkiem fajnie tylko skąd wziąć taką małą, ale precyzyjnie wykonaną puncę, żeby nie zagraciła ustnika?
Istotnie trochę za dużo.