…najmniej zmienia smak tytoniu? Na święta mam zamiar kupić tytonie Petersona Xmas 2013 oraz LE 2013 i chciałbym w pełni odczuć ich smak. Fajki opalonej miał jeszcze nie będę… więc może gliniankę, albo kukurydziankę od MM?
- Akcje i Konkursy
- Fajkowe ABC
- Kupiłem cudo!
- Mistrzowie
- Recenzje tytoniu
- A&C Petersen
- Astley
- BBB
- Captain Black
- Colts
- Cornell & Diehl
- Dan Tobacco
- Davidoff
- Dunhill
- Erinmore
- Fribourg&Treyer
- G.L. Pease
- Gawith, Hoggarth & Co.
- Hearth&Home
- Holger Danske
- Ilsted’s
- Imperial Tobacco
- Mac Baren
- McClelland
- Orlik
- Paladin
- Peter Stokkebye
- Peterson
- Planta
- Pozostałe
- Rattray´s
- Robert McConnell
- Samuel Gawith
- Savinelli
- Skandinavik
- Solani
- Stanwell
- Stanislaw
- Torben Dansk
- W.O. Larsen
- Users Voice
- Wokół fajki
- Zamiast Forum
Ponoć glinianka daje radę (ale wiem o tym tylko z drugiej ręki), natomiast w kukurydziance paliłem i w mojej subiektywnej ocenie tytoń staje się słodszy.
Glinianka zła nie jest, ale taką glinianą ziemistość swoją własną do smaku dodaje. Ja to akurat lubię, ale jeśli celem jest możliwie 100% smaku tytoniu i 0% smaku narzędzia konsumpcji, to chyba faktycznie jednak pianka tylko.
Mi pianka daje taki mineralny posmak i nie uważam jej za neutralną. No ale dysponuje tylko jednym meerem i pale w niej głownie balkany, więc może moje ubogie doświadczenie nie jest konkluzywne w tej materii.
No ale żeby fajka mogła oddać w 100% smak tytoniu, należałoby jeszcze palić w niej tytoń o smaku tytoniu ;)
Proponuję spróbować w jednej i drugiej. Sam poczujesz różnicę. Odczucia każdego na pewno się różnią i trudno być obiektywnym. Jednemu pasuje taka, innemu nie. Mi glinianka „nie leży” wolę MM.
A może fajka z pianki morskiej?(już wydatek dużo większy, ale dostaniesz super fajkę)
Jak dla mnie glinianka to super sprawa jeżeli chodzi o stuprocentowe odczucie smaku. W MM nigdy nie paliłem. Z racji tego, że obie fajki są tanie, radziłbym kupić obie.
Do mocnych aromatów, jak najbardziej glinianka się nada.
UkłonY,
Dedykowany wrzosiec.
Hmm..
Po pierwsze to dziękuję za odpowiedzi!
Każdy rekomenduje co innego, ciężko będzie z decyzją..
A fajki z wkładką z pianki? Tańsze są niż te z samej pianki, może się nadadzą?
A pianka w ogóle nie przejmuje aromatów? Nie trzeba jej opalać, więc może by zainwestować…lepszy pomysł to te w całości z pianki czy tylko z wkładką
Pianka przejmuje, ale jest bardziej „neutralna” (jak dla kogo, dla mnie wnosi swój posmak, którego nie lubię).
Wkładka to ersatz. Albo czysta pianka, albo nie ma się co wygłupiać z półśrodkami ;)
Wkładka niczym się nie różni od glinianki, bo i tak robią to z mieszanki z kaolinem i daje smak gliny, dopóki sie porządnie nie przepali i nasyci (pół roku? Rok?).
święta racja ! Jak byłem malcem ponoć uwielbiałem tynk ale teraz jakby mniej. Wkładka o tyle dobta ,ze codziennie można palić.
A tam, na pewno, nie ma jeszcze jakiegoś, dodatkowego „spoiwa”?
A kto tam wie? Ja czuję ale tylko przez chwilę znaną już wczesniej ścianę.