Świetny tytoń. Doskonały technicznie, pali się idealnie. Świetnie wygląda w postaci okrągłych monetek. Jest dość wilgotny, ale nie wpływa to na jakość palenia. Nabijałem go zwyczajnie, upychając krążki do fajki i pomimo wilgotności palił się bazawaryjnie od początku do końca. Żadnych przygasań, żadnych kondensatów, żadnych problemów. Po prostu idealne palenie. Zresztą wydaje mi się, że ta perfekcja techniczna to znak firmowy Davidoffa. Nie znalazłem tytoniu tej marki, z którym byłyby problem w paleniu.
Smak ciekawy – to mało powiedziane. Jest genialny. Duża ilość perique, który w zasadzie jest głównym akcentem smakowym, nadaje ciągły posmak delikatnego pieprzu, za którym cały czas łechce podniebienie lekki posmak słodkości i kwaskowości virginii, pod koniec palenia gdzieś z tła przebiją się orzechowe smaki.
Smak doskonale zbalansowany. Naprawdę doskonały. Zachwycił mnie, nie paliłem wcześniej tak fajnego, pikantno-słodkiego tytoniu. Mógłbym go palić często, niestety jest bardzo drogi. Ale przy każdej okazji, gdy wpadnie mi parę niepotrzebnych złotówek bardzo chętnie będę do niego wracał.
Davidoff Flake Medallions nie jest zbyt mocny, ale też nie jest to „ciepłe powietrze”. Oceniłbym go jako górne stany niskiej mocy.
Paliłem go w bencie Venini, Hilson Caribic oraz Savinelli Oscar.
Polecałbym go całym sercem, gdyż jest to tytoń najwyższej klasy. Niestety cena 82zł za 50g dość mocno ogranicza możliwość zbyt częstego palenia. Jest to bardzo dobry, bardzo ciekawy, ale niestety tez bardzo drogi tytoń. Mimo wszystko polecam go, bo warto chociaż spróbować.
Najnowsze komentarze