Kilka pytań nowicjusza

28 września 2015
By

Witam serdecznie Panów fajczarzy. Czytam tę przeciekawą stronę już od kilku dni to znaczy od dnia kiedy moja małżonka zakupiła mi fajkę. Moją pierwszą, na moje życzenie. Popełniła (zupełnie nieświadomie) błąd w wyborze materiału z jakiego została wykonana fajka bowiem zakupiła fajkę z gruszy. Bardzo ładna notabene. Ale jako pierwsza fajka w życiu, będzie dla mnie sentymentalnie miała wysoką wartość sądzę, że na zawsze. Zaraz jednak zamierzam kupić sobie fajkę z wrzośca. Mam jeszcze kilka pytań, które nie mogłem znaleźć odpowiedzi a słowa zamieszczone na początku Zamiast forum:

Nowicjusze mogą spokojnie powtarzać pytania zadane już 100 razy.

dodatkowo zdopingowały mnie do ich zadania. Otóż:

  1. Zostało napisane, że do każdego rodzaju tytoniu inna fajka. Czy chodzi konkretnie, że do tytoniu firmy X ma być fajka Z a do tytoniu firmy Z ma być fajka Y? Czy chodzi bardziej o to, aby do tytoniu aromatycznego stosować daną fajkę a do tytoni bez aromatu inne fajki?
  2. Jak poznać czy tytoń jest mokry i wymaga suszenia przez paleniem? Małżonka kupiła mi oczywiście Amphorę i wg. mnie tytoń pachnie bardzo ładnie i pali się również dobrze. Jednak jest też jakby wilgotny albo raczej miękko-wilgotny. Czy mam go suszyć czy chodzi o zupełnie inną „mokrość” tytoniu?
  3. Rozpalanie fajki: widziałem dwa sposoby. W pierwszym fajczarz lekko wkładał tytoń do komina podpalało potem ubijakiem ubijał już palący się tytoń. W drugim sposobie ubijał tytoń mocno przed paleniem a następnie rozpalał. Ja rozpalam wg. drugiego sposobu ale muszę kilka razy podpalać tytoń bo mi gaśnie. Czy coś źle robię czy to od tytoniu zależy?
  4. Jaką fajkę w wrzośca byście polecili na start?
  5. Jaki tytoń byście polecili na start zamiast amphory? Może jakiś aromatyczny?
  6. Czy jest w sieci jakiś sklep z fajkami, w którym się zaopatrujecie? Z dobrymi cenami i asortymentem?

Dziękuję za ewentualne odpowiedzi. Mam nadzieję, że nie znużyłem Was do granic wytrzymałości i mam nadzieję pozostać tutaj na dłużej.

8 Responses to Kilka pytań nowicjusza

  1. yopas
    28 września 2015 at 10:23

    Ad1.
    Rotm (legenda polskiej fajki internetowej rzekł był kiedyś):

    Albo inaczej:
    – do Orientów (Latakia) weź najlepsze fajki o średnich rozmiarach i średnich
    proporcjach
    – do Virginii fajki czyste (nie po La czy aromatach), mogą być większe
    – do wydziwionych Va (płatki, kółka, warkoczyki i sztabki) raczej fajki nie
    za duże, nie za cienkie, zwłaszcza na dole
    – do aromatów – jeśli musisz je palić – to, co Ci zostanie na stracenie
    – nie mieszaj czarnych aromatów (Black Cavendish) z jasnymi w jednej fajce

    Pamiętaj, że po Lataki i Aromatach trudno cofnąć faję do czego innego.
    Typowy szereg wyglądłby np. tak:
    Va -> Fl/Va -> RedVa -> Orient (Latakia)
    lub ta: po różnych Va -> Aromat

    W obrębie jednego typu oczywiście (w miarę możliwości) przechodzimy od
    delikatniejszych i mniej wyrazistych do zdecydowanych i mocniejszych od
    pewnego momentu (poziomu) jednak lepiej kupić nową fajkę do nowego typu (a
    nawet gatunku) tytoniu – niestety, to kosztuje.

    Jest też inna, starsza droga, która pozwala fajczarzowi z odpowiednim stażem palić cokolwiek w czymkolwiek, ale ja osobiście, szczególnie na początku drogi, jestem zwolennikiem rotmowej wersji wydarzeń.

    ad 2.
    Lepiej nabić za suchy niż za mokry – to raz. Imo, dobry jest wtedy, gdy po ściśnięciu się rozpręża, nie zbija, nie kruszy i nie zostawia brudu i wilgoci na paluchach. Generalnie polecam „pięć przykazań”, które kiedyś Jacek zapisał w artykule: KLIK

    ad3.
    Właściwe nabicie fajki jest sprawą krytyczną (imo, od tego zależy całe późniejsze palenie). Ja nabijam metodą taką, żeby ciągnęło się lekko (tu podaje się, że odczucie powinno być analogiczne jak picie przez słomkę).

    ad4.
    Pierwszą fajkę jebał pies. Brebbia wydaje się w tej chwili nie do przebicia, jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. Ważne (imo), żeby wybrać fajkę nielakierowaną, bez taniego „prekarbonizatu” (szkło wodne + tusz), w kształcie lekkobentowatym/prince’owatym.

    ad 5.
    Tu wiele nie pomogę, bo aromaty są mi generalnie obce. Ja się nauczyłem najwięcej paląc rattrayowy Hal’o the Wynd.

    ad 6. Tutaj nie znamy nic poza: FAJKOWO

    A przede wszystkim witaj na fajkanecie i czuj się dobrze. Czytaj poradniki, które są po lewej stronie strony, próbuj, nie poddawaj się i wyciągaj wnioski. Spotkaj się z rzeczywistym fajczarzem. To dużo ułatwia.

    PozdrY,

  2. hykasy
    28 września 2015 at 10:37

    Też jestem początkujący. Postaram się odpowiedzieć na te pytania.
    1. Wielu z nas ma konkretna fajkę do konkretnego tytoniu. Generalnie jednak chodzi o to żeby w fajce do aromatu palić aromat, do La-La, do Va-Va.Jak nie wiesz o czym mówię to po lewej w „belce” tytoniowa typologia. Lepiej niż tam tego nie wytłumaczę.
    2. Doświadczenie i próby, tak jak dobrze i smacznie się pali to jest odpowiednio. Istnieje taka ogólna reguł, że gdy tytoń zwiniemy w kulkę i bez kruszenia szybko się rozpręży to jest ok. Nie zawsze się to jednak sprawdza. Przynajmniej mi.
    3. Znów po lewej belka i nabijanie fajki ready rubbed. Można dowolnie żeby było smaczniej. Ogólnie ja no stosuję tą pierwszą metodę przez Ciebie opisaną. Można też drugą, byle nie ubijać na chama, jak armatę.
    4. Prosty billard jest mało problemowy. Polecamy tu często brebbie. Dobry stosunek jakości do ceny, lub coś używanego. Patrz tez na ogłoszenia sprzedaży na naszym portalu.
    5. Poczytaj bazę opisów. Od siebie polecam na początek np. Chocolate flake od Samuela Gawitha, fire dance. Jeśli jednak coś łatwiejszego i nie aromatycznego spójrz na la np. Early morning pipe, London mixture,squardon leader. Napisz do mnie na priv to Ci podeślę jakieś próbki jeśli chcesz.
    6. fajkowo.pl
    Pozdrawiam :)

  3. Tomasz Gie
    Tomasz Gie
    28 września 2015 at 10:41

    Dziękuję Ci za odpowiedź. Czy mógłbyś mi jeszcze wytłumaczyć co oznaczają skróty: Va i La?
    Czy na opakowaniach tytoniu jest napisane czy to tytoń czysty, czy orient itp.?

    • Zyrg
      Zyrg
      28 września 2015 at 10:45

      Fajkowa typologia.

    • Zyrg
      Zyrg
      28 września 2015 at 10:46

      Poszukaj strony tobacco reviews. Tam masz każdy tytoń rozebrany na czynniki pierwsze.

      • Tomasz Gie
        Tomasz Gie
        28 września 2015 at 10:46

        Super sprawa, dzięki!

  4. hykasy
    28 września 2015 at 10:46

    Tak jak mówiłem po lewej tytoniowa typologia. Va- Virginia La- Latakia. ;) Czasem pisze, czasem nie. W opisach fajkowa i na http://www.tobaccoreviews.com/ masz wszystko ładnie opisane.

  5. Janusz J.
    Janusz J.
    29 września 2015 at 15:54

    Tomaszu Gie,

    by wiela po Chłopach nie powtarzać, dodam tylko tyle; czytaj, bo prawie wszystko masz tu opisane i pal. Albo prościej, nabij fajkę, siądź, pal i czytaj, w tak zwanym jednym czasie.

    Witaj, smacznego i miłej lektury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*