Już na samym początku odpowiem – niestety nie można. Jako osoba prywatna (nie firma) i ktoś, kto na swoje nieszczęście polubił tytonie zza oceanu, postanowiłem sprawdzić u źródła, czy rzeczywiście nie mogę sobie raz na jakiś czas zrobić niewielkich zakupów w sklepie u Wujka Sama. Na moje zapytanie Wujek zazwyczaj odpisywał mi, że jest skłonny wysłać przesyłkę do Polski, ale muszę sprawdzić, co o tym myślą nasze służby skarbowe i celne. No to sprawdziłem. Poniżej publikuję oficjalna stanowisko Krajowej Informacji Skarbowej:
„Każde państwo członkowskie UE ustanawia i stosuje własne krajowe przepisy dotyczące podatków (np. akcyzy), przy uwzględnieniu wspólnotowej harmonizacji ustawodawstwa w tej dziedzinie (zob. Dyrektywa Rady 2008/118/WE).W naszym kraju opodatkowanie podatkiem akcyzowym (zwanym dalej „akcyzą”) wyrobów akcyzowych, organizację obrotu wyrobami akcyzowymi, a także oznaczanie znakami akcyzy reguluje ustawa z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (tekst jedn. Dz.U. z 2017 r. poz. 43, z późn. zm. – zwanej dalej „ustawą”) oraz przepisy wykonawcze do tej ustawy.
Na gruncie przepisów ustawy akcyzowej m.in. określono legalne zasady, jakie obowiązują w naszym kraju w przypadku obrotu wyrobami akcyzowymi oznaczonymi znakami akcyzy (tzw. banderolami) – z przepisów tych wynika m.in. co następuje.
1. Zgodnie z brzmieniem art. 117 ust. 2 pkt 1 ustawy akcyzowej wyroby akcyzowe podlegające obowiązkowi oznaczania znakami akcyzy (np. papierosy, TYTOŃ) nie mogą być, bez ich uprzedniego prawidłowego oznaczenia odpowiednimi podatkowymi znakami akcyzy importowane, chyba że zostaną objęte procedurą zawieszenia poboru akcyzy albo wprowadzone do wolnego obszaru celnego lub składu wolnocłowego, albo objęte procedurą składu celnego i prawidłowo oznaczone przed zakończeniem procedury zawieszenia poboru akcyzy albo przed objęciem procedurą dopuszczenia do obrotu celem sprzedaży na terytorium kraju poza procedurą zawieszenia poboru akcyzy.
2. Zgodnie z brzmieniem art. 118 ust. 2 ustawy akcyzowej z obowiązku oznaczania znakami akcyzy zwalnia się także wyroby akcyzowe, które są zwolnione od akcyzy albo objęte zerową stawką akcyzy.
Z uwagi na fakt, że brak jest ustawowego zwolnienia z podatku akcyzowego dla tytoniu importowanego, który został „zakupiony w internetowym sklepie z tytoniem fajkowym w USA” to taki tytoń podlega obowiązkowi oznaczenia odpowiednimi podatkowymi znakami akcyzy (tzw. banderolami).
Takiego importu tytoniu mogą dokonać jedynie zarejestrowane podmioty gospodarcze w ramach prowadzonej działalności gospodarczej po spełnieniu wszystkich wymagań celnych i podatkowych.”
Reasumując: Adios pomidory, adios ulubione…
No Ameryki toś Pan nie odkrył. Zamawiać online z wysyłką do Polski nie można już przecież od kilku dobrych lat, nie tylko z krajów poza UE, ale również od członka Wspólnoty. Co innego przewieźć przy sobie (oczywiście z limitem), a to się póki co nie zmieniło.
Bardzo przepraszam, że śmiałem tego nie wiedzieć. A jeszcze bardziej przepraszam, że się z tą niewiedzą publicznie afiszuję.
Ja tam uważam, że tekst jak najbardziej na miejscu. Zawsze może znaleźć się ktoś, komu pomysł zamawiania z USA przyjdzie do głowy, ale najpierw spróbuje się upewnić, czy może. Wejdzie na Fajkanet, a tu proszę! Tekst Puffalo Billa, z odpowiednim tytułem, łatwy do wyszukania, do tego z wersją TL,DR w pierwszym zdaniu. Niby oczywistości, ale nie dla wszystkich. Mam kolegę, który od niedawna interesuje się fajką i kwestie zamawiania były dla niego niejasne. Coś mu tam potłumaczyłem, ale dla osób, które szukają odpowiedzi tutaj i nie mają kogo dopytać, takie oczywistości mogą oznaczać brak wizyty smutnych panów w dziwnych porach.
Biorąc pod uwagę, iż temat sprowadzania tytoni spoza granic PL i unijnych (ze szczególnym wskazaniem na USA) pojawiał się na portalu wielokrotnie, zarówno w tekstach (np. http://www.fajka.net.pl/uwagi/bez-kategorii/zakupy-w-zagranicznych-sklepach-interenetowych/), jak i komentarzach (np. http://www.fajka.net.pl/krotkie-pytania/18045/
http://www.fajka.net.pl/krotkie-pytania/moze-to-droga-do-niebianskich-tytoni/), to myślę, że jednak nie jest tak, że nie dało się na portalu uzyskać niezbędnej wiedzy.
Co nie zmienia faktu, że może nie od rzeczy byłoby stworzyć dział, w którym podobne teksty będą zebrane i jeszcze łatwiejsze do znalezienia.
Dzięki za tekst a zwłaszcza podanie podstawy prawnej.
Faktycznie, dobrze by było gdyby przepisy prawa zostały na fajka.necie skanalizowanw do jednego działu. Unikneli byśmy chociażby takiej sytuacji, gdy ktoś rozpowszechnia informację jakoby osobiście można przywieźć do kraju kilogram tytoniu.
Hmm… A ramach krajów Unii nie można już przewozić przy sobie do 1 kg tytoniu fajkowego? Coś się zmieniło w przepisach?
Bo można. Wewnątrz UE. I to też było wielokrotnie dsykutowane na portalu.
Dyskutowane może i było wielokrotnie, ale pamiętajmy, że przepisy mają to do siebie, że się zmieniają. A tak zamiast suchego „cześć” na „pogadywaczce” można się upewnić czy na granicy nie będzie jakiejś wpadki.
To może zamiast dywagacji zacytuję oficjalne stanowisko KIS dotyczące zakupu i przywiezienia sobie tytoniu z kraju UE:
Odpowiadając na pytanie informujemy, że zwalnia się od akcyzy nabycie wewnątrzwspólnotowe wyrobów akcyzowych z akcyzą zapłaconą na terytorium państwa członkowskiego dokonywane przez osobę fizyczną, gdy wyroby te są przemieszczane przez tę osobę osobiście na jej własny użytek i jeżeli wyroby te nie są przeznaczone na cele handlowe.
W celu ustalenia przeznaczenia handlowego nabywanych wewnątrzwspólnotowo wyrobów akcyzowych organy biorą pod uwagę:
– ilość wyrobów akcyzowych;
– status handlowy osoby fizycznej nabywającej wewnątrzwspólnotowo wyroby akcyzowe;
– miejsce, gdzie wyroby akcyzowe są umieszczone, lub w razie wątpliwości sposób transportu;
– każdy dokument odnoszący się do wyrobów akcyzowych;
– rodzaj wyrobów akcyzowych.
Na przeznaczenie handlowe wskazuje w szczególności nabycie wewnątrzwspólnotowe tytoniu do palenia w ilościach przekraczających 1 kg.
Podstawa prawna:
art. 34 ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (tj. Dz. U. z 2017 r. poz. 43 ze zm.)