Ci śmieszni palacze papierosów miotają się dalej…
=> Heheheh
Wszystko, co u nas napisano, może być niebezpieczne w użyciu przez osoby postronne, ewentualnie można tego próbować używać wyłącznie pod opieką lekarza lub farmaceuty…
Aktualności:
Duże zmiany na horyzoncie.
Zakazali papierosów?
Klub padł – palacze byli, tylko alku nie moznabyło sprzedawać…
W sumie pomysł z Klubem nie jest zły. Ja osobiście nie muszę mieć alkoholu do palenia ;) Jeśli byłby jakiś miły lokal z kawą albo jeszcze lepiej – dużym wyborem herbat to ja bardzo chetnie do takiego klubu sie zapiszę. Nawet mogę jakąś rozsądną opłatę członkowską uiszczać ;)
A alkohol zawsze mozna sobie przynieść. Jak sie umawiamy w klubie to przenież nie problem przytargać parę butelek wina czy zgrzewkę piwa ;)
O! I to jest myśl! A żeby i właściciele coś z tego mieli to opłata członkowska mogłaby być równowartością różnicy między ceną sklepową przytarganego przez członków alkoholu a jego ceną lokalową. I w ten sposób można stworzyć przeurocze miejsce.
Pewnie , pomysły fajne…i zapewne sporo ludzi już kombinuje ,jak tu spokojnie zapalić.
Ale obawiam się ,że ta banda eurokretynów nie spocznie.
Trza by to załatwić u źródeł,ale nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić…
Napuścić Koreę płn. na Brukselę?
Jedyny sposób to sie zorganizować i utrzymywać presję społeczną. Najlepszy przykład można znaleźć właśnie na Bałkanach: jak pisałem w swojej notce – w Chorwacji przepis dość szybko został złagodzony, a w Macedonii właśnie debatują w parlamencie nad złagodzeniem. Ba! gdzieś słyszałem, że i w Holandii szykuje się liberalizacja pod naciskiem właścicieli lokali. Wszystko z powodu protestów społecznych.
Tylko że u nas naród skostniały, komu sie tam chce zaprotestować – lepiej się poużalać…
Z drugiej strony dopóki tytoń nie zostanie całkowicie zdelegalizowany zawsze znajdzie się sposób. A delegalizacja nie wchodzi w grę po żaden kraj nie pozbędzie się rzeki pieniędzy wpływających z podatków, akcyzy i innych takich.
A FINLANDIA CHCE ZDELEGALIZOWAĆ TYTOŃ DO 2040.
Ciekawe , kto pójdzie w jej ślady?
Zwolennikom nie palenia udalo sie przekonac opinie publiczna ze wplywy z palenia konsumowane sa jedynie na leczenie jego skutkow- ba- przekonali ze nawet tych pieniedzy jest stanowczo za malo. Na ile jest to dopasowywanie statystyk do wlasnych potrzeb a na ile prawda pewnie nigdy sie nie dowiemy.
Zatem argument o rzce pie iadzy okazuje sie byc absolutnie nie trafionym.