Dobry!
Zapraszam na kolejną odsłonę z cyklu „kurzymy cukierki” na kanale Pyk Puff. Tym razem wesoło kopci się Sutliff Chocolate Truffle.
P.S.
Przepraszam za słabszą jakość audio, ale nie miałem ze sobą na wyjeździe całego sprzętu.
Wszystko, co u nas napisano, może być niebezpieczne w użyciu przez osoby postronne, ewentualnie można tego próbować używać wyłącznie pod opieką lekarza lub farmaceuty…
Aktualności:
Duże zmiany na horyzoncie.
Dobry!
Zapraszam na kolejną odsłonę z cyklu „kurzymy cukierki” na kanale Pyk Puff. Tym razem wesoło kopci się Sutliff Chocolate Truffle.
P.S.
Przepraszam za słabszą jakość audio, ale nie miałem ze sobą na wyjeździe całego sprzętu.
Tags: aromat, brandy, Cavendish, Chocolate truffle, czekolada, kokos, migdał, recenzja, sutliff, video
Ja tam lubię czekoladopodobne wyroby zza wielkiej wody :) Chocolate Truffle to bardzo przyjemny, prawie bezobsługowy tytoń, jedyna jego wada to moc – a w zasadzie jej brak :) Nie wyczuwam tej gorzkości o której wspominasz, nie mam problemu z przygasaniem. Ale suszę go przed paleniem przynajmniej parę godzin. Nabijam na raz – jak to z aromatami zazwyczaj czynię – niby lekko ubijając, ale na koniec nie jestem już tak delikatny. W trakcie palenia sporadycznie pomagam sobie kołeczkiem. Zastanawiam się jednak nad wprowadzeniem pewnej modyfikacji w postaci dodatku LA. Zrobię chyba taki mały testowy słoiczek i za czas jaki dam znać co z tego wyszło. No i czekam na kolejne filmy :)
Nie tyle gorzki, co na początku kwaśny. Z tym przygasaniem to jest tak, że co bym nie zrobił, jak nie nabił i podsuszył, to i tak wielokrotnie podczas palenia wszystkie tytonie mi gasną, jestem pod tym względem beznadziejnym przypadkiem, więc nie dziwię się, że Tobie akurat pali się dobrze. Osobiście jakoś nie widzę tego LA, ale próbuj Panie, próbuj.
Znalazłem ostatnio coś takiego jak Mac Baren Solent Mixture – jeszcze z „Syrian latakia”. Robią go raptem od 1950 roku :) Nie paliłem, ale dostałem właśnie dwie puszki, które odpoczywają po podróży. Kojarzysz ten tytoń?
Nie kojarzę niestety, ale zrobiłem szybki riszercz na necie i faktycznie, bardzo apetycznie się prezentuje. Może latakia z aromatem typu Va+Bu+BlCav wcale nie była by taka zła. Zaciekawiłeś mnie tym tytoniem.