Gawith Hoggarth – Balkan Mixture (video recenzja)

6 maja 2020
By

Zapraszam na nową video-recenzje na kanale Pyk Puff. Tym razem orientalny Balkan Mixture od Gawitha Hoggartha.

Tags: , , ,

7 Responses to Gawith Hoggarth – Balkan Mixture (video recenzja)

  1. frm
    6 maja 2020 at 23:01

    Nie na temat ale zastanawiam się czy skusisz się kiedyś na zapalenie i recenzję tytoni Amphora ? Właśnie zobaczyłem że wyszła nowa bogata seria tych tytoni . Jest virginia , latakia i kilka innych mieszanek .

    • Grimar
      Grimar
      6 maja 2020 at 23:08

      Palę rzadko, więc jeśli już kupuję tytoń, to uderzam w najwyższą półkę. Nie sądzę, żeby Amphora nią była, więc prawdopodobnie nigdy jej nie kupię. Ale może kiedyś na któryś spotkaniu dostanę sample, to kto wie?

  2. frm
    6 maja 2020 at 23:11

    Półka może nie najwyższa ale legenda wciąż żywa .

  3. RZG
    RZG
    7 maja 2020 at 08:22

    @Grimar, robisz świetne filmiki. Przyczyniłeś się do mej fascynacji fajkowym światem:-)
    Ostatnio trafiłem na anglojęzyczny filmik o „pokąsanym języku”. Autor tłumaczył co robić by fajczarza to ominęło. Zabrakło informacji o sposobach łagodzących, jeśli już to kogoś dotknęło. Poruszał m.in. kwestię wilgotności tytoniu. Może nagraj coś w tym temacie.
    Pokąsany jęzor potrafi zniechecić. Tak samo jak tytonie, których nie powinno być zwyczajnie w sprzedaży. Jak na złość wszędzie są dostępne, a by nabyć prawdziwe pyszności trzeba połączyć wysiłek z dużą dawką szczęścia.

    • Grimar
      Grimar
      7 maja 2020 at 13:56

      Dzięki.
      Filmu o sposobach łagodzących poparzony język nie będzie, ponieważ nie ma takich. jak już go sparzysz, to do końca planie będziesz mieć upośledzony smak.

  4. RZG
    RZG
    8 maja 2020 at 21:11

    Lody czekoladowe dobrej jakości i jazda:-) A tak poważnie to chodziło głównie jak temu zapobiegać.Anglosas mówił o wilgotności tytoniu. Nie każdy klei „murzyńskie” języki stąd pomysł.
    Ja nabicia, po kilka połykam (przyssany, hedonistyczny nowicjusz) głównie bez filtra. Stwierdziłem, że tak szybciej się nauczę i na drugi dzień rano bywa różnie…
    Płuczę jamę gębową i gardło octem jabłkowym, a właściwie roztworem „na gardło” robionym przez żonę. Dzień przerwy i mogę wracać do ćwiczeń:-)
    Po ogarnięciu techniki perfekt to się pewnie nie przytrafia. Nagrywaj co zechcesz. I tak obejżę!

  5. Ziemowit
    Ziemowit
    25 maja 2020 at 18:48

    Wysmienita recenzja – ogladalem z przyjemnoscia jak wiele innych.
    Jak w innych – rowniez zabraklo mi porownania z innymi produktami z tej beczki – szczegolnie dostepnymi w Pl.
    Dla mnie to byl pierwszy powazny tyton z Latakia – i od razu strzal w 10. Pale go w piance na dzien dobry z kawa lub kakaem, i mozna go palic pare razy dziennie – nie sponiewiera.
    Spopiela sie znakomicie. Lekko przeciagniety – wchodzi w jakies ‚zimne dymy’ – ktore moimi tempymi kubkami odbieram jak miete z gumy do zucia.
    Wysmienityy tyton codzienny – palony przeze mnie na dworze z racji posiadania czarownicy za zone.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*