Mam bardzo lubianego wrzoścowego churchwardenika od Broga. Uwielbiam w nim zapalić Virginię po dzienniku przy telewizorku. Ale palę rzadziej – nie przechodzi przez ustnik wycior. Więc go trochę raz z jednej. raz z drugiej i przedmuchuję, czego nie lubię robić. A jak się uświni to go czyszczę wodą pod ciśnieniem. Niespecjalnie mi się to podoba. Czy można coś zrobić ze źle wygiętym ustnikiem – mam wrażenie, ze to dość powszechna niedoróbka w bentach tej firmy – ktoś za bardzo rozgrzewa ustnik i go za gwałtownie zgina. Kanał dymowy się bezpowrotnie spłaszcza.
- Akcje i Konkursy
- Fajkowe ABC
- Kupiłem cudo!
- Mistrzowie
- Recenzje tytoniu
- A&C Petersen
- Astley
- BBB
- Captain Black
- Colts
- Cornell & Diehl
- Dan Tobacco
- Davidoff
- Dunhill
- Erinmore
- Fribourg&Treyer
- G.L. Pease
- Gawith, Hoggarth & Co.
- Hearth&Home
- Holger Danske
- Ilsted’s
- Imperial Tobacco
- Mac Baren
- McClelland
- Orlik
- Paladin
- Peter Stokkebye
- Peterson
- Planta
- Pozostałe
- Rattray´s
- Robert McConnell
- Samuel Gawith
- Savinelli
- Skandinavik
- Solani
- Stanwell
- Stanislaw
- Torben Dansk
- W.O. Larsen
- Users Voice
- Wokół fajki
- Zamiast Forum
A, jeszcze jedno, ustnik cały się spłaszczył od strony ząbka, musiałem rozwiercić otworek doustny, żeby w ogóle wepchnąć jakikolwiek wyciorek.
Jeśli to fajka Mistrza Bednarczyka to myślę, że nie ma się co bawić w naprawę, tylko zamówić u niego nowy ustnik. Taki kosztuje bodaj 6zł plus wysyłka.
Mistrza świata.
Cóż, internet wielką potęgą jest, ale sprawianie sobie fajki przez sieć bywa frajerstwem. Nie wspominając o osobniczym uwielbieniu do tanich fajek. Do trafiki zawsze zabieram wycior do pchania w ustnik. Muszę napisać jakiś skrypt do wyciorowania fajeczek przez USB, czy co?
NO ja wiem, moja wina, ale może ktoś ma jakiś inny sposób od pocztowego…
Co prawda odpowiadam na post z lutego, ale może warto. Też mam trzy!!! takie fajki, w tym jeden falcon. Szlak mnie trafiał i wpadłem na pomysł. Biorę najcieńszą strunę gitarową, ale tą w „oplocie”. Struna w imadło, nawlekam ustnik i delikatnie go brandzluję na tej strunie. Mam pełną kontrolę nad tym co robię, struna działa jak pilnik i nie ma mowy o rozwaleniu ustnika „na wylot”. Działa.
pozdrawiam
marek
Struna, drut, wycior … wszystko znajduje się w mojej książeczce :)
Poszerzać, polerować zadziory czy nierówności przewodu dymowego można wykonywać na dwa sposoby. Wiertarka lub mikrosilnik czyli obrotowo lub ruchami posuwisto-zwrotnymi (jw) po uprzednim zamontowaniu jednego końca np. struny w jakimś uchwycie.
Zepsułem ustnik struną… No, ale się chwaliłem, że dostałem nowy i „przechodni”.
widać na patent strunowy nie tak trudno wpaść. Mnie się udało poprzepychać kilka ustników, ale czasami są tak spieprzone, że najlepszym sposobem naprawy jest kupno nowego. Miałem tak w ustniku pianki Jambo. Jeden ruch struną i dziura na „kolanku”. Niektórzy benty gną chyba na kolanie.
Nie każda fajka ma tak dobrego producenta, gotowego tak sprawnie i szybko reagować na potrzeby klientów.
nie każdy posiada twoją książkę.
Jakoś tak się złożyło że opisałem ten patent na altfajka ale nieco inaczej, – cała mechanika tego procesu polega na jak najszybszym ruchu wiertła, potem Andrzej go użył na swój sposób ale nadal obroty były wysokie o ile dobrze pamiętam..
Wycior jest niezły, ale można też użyć struny- choć jest trochę za sztywna, można zrobić plecionkę z cienkiego drutu np. z oplotu silnikowego.