Dojrzeliśmy. Dojrzeliśmy do tego, żeby zorganizować Pierwszy Fajkanetowy Konkurs Fajkarski. Konkurs Pierwszego Kroku, jak w boksie ;) . Cele są jak zawsze szczytne (stymulacja amatorskiego ruchu fajkarskiego, zachęcenie do prób wykonania własnej fajki, propagowanie kultury fajczarskiej); nagrody tradycyjnie wypasione. Krótko mówiąc, jest o co walczyć (aby Fajkanet rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej).
Zasady (uprasza się o uważne przeczytanie ze zrozumieniem, bo wystartowanie w konkursie wiąże się z ich akceptacją bez zastrzeżeń):
1. Konkurs jest otwarty dla wszystkich zarejestrowanych użytkowników Fajkanetu. Proszę zwrócić uwagę, że nie robimy tu rozróżnienia na zawodowców i amatorów. Konkurs jest otwarty. Jeśli np. Wiktor Jasztyłow będzie chciał wystartować, to musi się zarejestrować i może stawać w szranki. Simple like that (Wiktor, czekamy! ;) ).
2. Każdy zgłoszony Użytkownik będzie mógł zakupić w Fajkowo.pl w bardzo promocyjnej cenie 15 pln nawiercony, prosty klocek z osadzonym ustnikiem. Jeden, dwa lub trzy, w zależności od tego, ile fajek planuje popełnić. Przy czym, zasada jest taka, że jeśli kupuje trzy klocki, to powinien wykonać i wystawić przynajmniej dwie fajki. Proszę nie traktować konkursu jako okazji do kupienia sobie materiału po taniości na zapas. Klocki są na konkurs, ich liczba jest ograniczona. Zostały one nawiercone przez Mistrza Worobca, „po kosztach”. Panie Henryku – serdecznie dziękujemy!
Zdecydowaliśmy się na taką formę konkursu (tj. na nawierconych klockach) chcąc stworzyć w miarę spójne, proste, porównywalne zasady konkursowe dla wszystkich uczestników. Oczywiście, jeśli konkurs okaże się sukcesem zorganizujemy kolejny, gdzie trzeba będzie samemu wyhodować wrzosiec, wykopać bulwę, poddać go autorskiemu curingowi, pociąć, i tak dalej. Tym niemniej, póki co postanowiliśmy uprościć uczestnikom zadanie i dać im szansę konkurowania na materiale o porównywalnych parametrach i z jednakowymi ograniczeniami wynikającymi z kształtu i klasy klocka. Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda rzeczony klocek, to może go zobaczyć tutaj.
Procedura zamawiania wygląda następująco: Użytkownik robi normalne zamówienie w Fajkowo; w komentarzu podaje nick Fajkanetowy i płaci połowę wartości klocków (czyli np. 15 pln za jeden klocek, 30 za dwa, itd.) nie przejmując się wyliczeniem kalkulatora.
3. Zgłoszenia są tajne. Nie zgłaszamy się w komentarzach, nie ogłaszamy publicznie swojego udziału w konkursie. Dlaczego – patrz na zasady oceniania. Każdy, kto chce wziąć udział w konkursie przesyła do mnie zgłoszenie i informuje, ile fajek zamierza wykonać. Następnie kontaktuje się z Piotrkiem i zakupuje materiały.
4. Po wykonaniu fajki/fajek Uczestnicy przesyłają je do Fajkowa. Tam są one fotografowane, a następnie zdjęcia wystawiane na Fajkanet. Bez podania autorów. Każda fajka zostanie oznaczona unikatowym numerem, a fotografie wykonane będą w identycznych ujęciach przez jednego fotografa. Mamy nadzieję, że w ten sposób będzie można – w miarę możliwości obiektywnie – ocenić i porównać pomysły oraz ich wykonanie bez sugerowania się nickiem i niezależnie od umiejętności fotograficznych autora fajki. Oceniamy dzieło, nie twórcę. Eliminuje to także zarzuty o nierówność szans w odniesieniu do zasobności warsztatu (tacy jesteśmy sprytni). Tu od razu disclaimer: publiczne popisywanie się startem, sugestie, względnie ujawnienie tajemnicy odnośnie udziału kolegi konkurenta oznacza automatyczną dyskwalifikację. Domniemywać i spekulować rzecz jasna można.
Na prośbę bardziej leniwych uczestników konkursu dodaje adres do wysyłki:
Fajkowo.pl
Grottgera 6A
15-225 Białystok
5. Użytkownicy Fajkanetu głosują na swojego faworyta lub faworytów. W zależności od ilości zgłoszeń przewidujemy, że będzie można zagłosować na więcej niż jedną fajkę. Zachęcam do aktywnego komentowania i brania udziału w głosowaniu.
6. Niezależnie od oceny użytkowników w Fajkowie zbierze się komisja, która będzie oceniać przesłane dzieła mając okazję ich pomacania. Uwaga: głosowanie komisji i użytkowników są niezależne, czytaj: nagrody przyznawane będą w dwóch kategoriach.
7. Nagrody przewidziane w konkursie użytkowników: 1 miejsce – dowolna fajka Peterson ze sklepu Fajkowo do 300 PLN, drugie miejsce – zapalniczka fajkowa Zippo, trzecie miejsce – dowolny tytoń firmy Peterson 50g.
8. Nagroda przewidziane przez komisję Fajkowa: zestaw próbek 10 tytoni z oferty Fajkowo (czyli 10×5 gramów tytoniu).
9. Fajki zostaną oczywiście odesłane autorom (oczywiście po uprzednim zapaleniu i wymacaniu brudnymi łapami ;) ), którzy będą mogli zrobić z nimi co zechcą.
Terminarz: Zgłoszenia startują od dziś. Fajki mają znaleźć się w Fajkowo do 10 stycznia 2013. Głosowanie trwa do 25 stycznia, laureatów ogłosimy po zakończeniu głosowania. Proszę zwrócić uwagę, że nie stawiamy granicy czasowej, jeśli chodzi o zgłoszenia – jeśli ktoś zgłosi się na pięć dni przed zamknięciem konkursu w Fajkowo, pobierze klocek i w cztery dni później tuż przed zamknięciem sklepu odda zwalającą z nóg fajeczkę – znakomicie. Tak naprawdę jest to tylko kwestia organizacji czasu przez uczestnika.
Serdecznie zapraszamy do udziału wszystkich, którzy czują, że wykonane przez kogoś fajki przestały im wystarczać, tych, którzy uważają, że mają w rękach talent rzeźbiarski i artystyczne zacięcie, czy wreszcie tych, którzy chcą po prostu spróbować – jak to jest zrobić własną fajkę. Życzę wszystkim dobrej zabawy, a nam, użytkownikom – mocy pozytywnych emocji przy ocenianiu.
Zdjęcie autorstwa JSG, który wspaniałomyślnie go nam użyczył. Klimatyczne, nieprawdaż?
Nie minęła pierwsza godzina, a ja mam już dwa zgłoszenia. I to mi się podoba.
UPDATE: dodałem informację z algorytmem zamawiania klocków/kitów.
I informacja dodatkowa: Ponieważ zostałem zapytany przez jednego z uczestników, czy dopuszczamy wstawki (z kości, metalu, bambusa, itp. materiałów) i inny od oryginalnego ustnik, odpowiadam:
Wstawki dopuszczamy, ustników nie.
Wiem, że to brzmi trochę bez sensu, bo znacznie łatwiej i sensowniej jest wykonać ustnik od razu z myślą o wstawce. Ale chcielibyśmy mieć możliwość – jednak – porównania fajek z identycznych materiałów wyjściowych. Poza tym dopuszczenie wykonanych własnoręcznie ustników dyskryminuje, jak sądzę, debiutantów.
Jeśli ktoś ma dostatecznie dużo umiejętności, żeby dodać do tego wstawkę bambusową, to niech się męczy z tulejami. W kolejnej edycji ;) damy bardziej liberalne reguły jeśli chodzi o dobór materiałów (nasionko Erica arborea i pałeczka ebonitu will do :>)
Zur Zeit ;) mam na skrzynce 10 zgłoszeń.
Zachęcam chętnych do dalszego zapisywania się.
Krótki komunikat: klocki się rozeszły. Tak więc dla tych, którzy za długo się zastanawiali – szansa będzie w kolejnej edycji konkursu (o ile go urządzimy rzecz jasna).
I uwaga, ważne:
Ponieważ mamy z Piotrkiem rozbieżność w notatkach odnośnie ilości startujących i ilości klocków bardzo proszę tych startujących, którzy z jakiejś przyczyny nie wysłali do mnie zgłoszenia o dokonanie formalności.
Przypominam, że w zgłoszeniu należy podać nicka i ilość kupionych klocków. Ci, którzy tego nie zrobią nie zostaną uwzględnieni w konkursie, nawet, jeśli prześlą fajki.
I kolejna prośba – bardzo proszę starannie opisywać fajki przy przesyłaniu ich do Fajkowo. Nick jest pożądany, bo przyjmujący przesyłkę nie musi wiedzieć, jak ma się nazwisko nadawcy do nicka.
ogłoszę wszem, że pierwsze fajki już przychodzą, zaskoczenie Waszymi pracami bardzo pozytywne, już nie mogę się doczekać, gdy je wszystkie Wam pokażemy :)
A ja bym się jeszcze bardziej cieszył, gdyby ci, z którymi mieliśmy gentleman’s agreement, że się zarejestrują po kupnie klocka przez kolegę dopełnili swojej części umowy…
Ogłoszenie: autora fajki, który postanowił być tak bardzo anonimowy, że przesłał ją do Piotrka bez danych nadawcy zawiadamiamy, że dotarła i prosimy o sygnał, czyje to dzieło.
Oczywiście na PW lub maila.
Znaki charakterystyczne: mocno cienkościenna i palona.
Note to self:
…moje zdolności pojmowania rzeczywistości są jednak ograniczone :(
Ogłoszenie:
Fajki dotarły. Fotografie zostały dziś zrobione, będziemy pomału implementowali maszynkę głosującą i publikowali.
Bardzo proszę wszystkich o jeszcze odrobinę cierpliwości.
Jednocześnie przepraszam bardzo za opóźnienia w komunikatach, ale przyczyny życiowe powodują, że nie bardzo mam czas na generowanie komunikatów na bieżąco. I ten stan może się niestety utrzymać, nawet bardziej permanentnie.