Recenzje tytoniu

Każdy z zarejestrowanych kolegów może tutaj umieścić własny wpis – recenzję tytoniu. Jeśli brak jest jakiegoś producenta lub „brandu”, serdecznie prosimy o zawiadomieniu administracji przez komentarz pod artykułem => Dodaj brand!

Peterson Old Dublin

2 grudnia 2010
By
Peterson Old Dublin

To jedyna mieszanka z domieszką latakii rodem ze słynnej irlandzkiej firmy. Taki rodzynek, języczek uwagi lub wisienka na torcie. Jakby jednak nie patrzeć – dziwnie to brzmi. W ofercie Petersona znajdują się głównie aromaty – te perfumowane smakołyki o zapachach i smakach w niczym nie przypominających tytoniu. Old Dublin to zaś nieliczny wyjątek potwierdzający regułę…

Read more »

Va Mysore Ready Rubbed Flake

24 listopada 2010
By
Va Mysore Ready Rubbed Flake

Jeszcze kilka tygodni temu wyobrażałem sobie, że kiedy nareszcie znajdę swojego tytoniowego graala, to napiszę taką recenzję, przy której Emilowe latanie z The Doors podczas palenia Irish Flake będzie niemal techniczną recenzją. No i siedzę trzeci dzień nad pustą kartką Open Office i... brak mi słów.

Read more »

Peterson Irish Oak

19 listopada 2010
By
Peterson Irish Oak

Irish Oak’a ze stajni Petersona kupiłem jako smakołyk, na pewno nie na codzienny tytoń. Niestety czuję, że będzie regularnie opróżniał mój szczupły studencki portfel, bo jak wspomniałem – zakochałem się! Jakiś czas temu nawet na forum FMS otrzymał nominację do tytoniowego Graala od jednego z użytkowników - ja się z tym zgadzam wszystkimi odnóżami (mimo…

Read more »

St James Flake

17 listopada 2010
By
St James Flake

Nazwa jednego z tytoni Samuela Gawitha wręcz prowokuje do poszukiwań informacji. W tłumaczeniu na nasze St James Flake to przecież Płatki Świętego Jakuba. Pytanie tylko – którego? I czy na pewno jakiś święty maczał palce w tym tytoniu?

Read more »

Dunhill Nightcap

24 października 2010
By
Dunhill Nightcap

Dunhill od zawsze prowadził bardzo nowoczesną politykę public relation. Przede wszystkim idealnie wybrał już na początku docelową grupę swoich odbiorców. Celował otóż w najbardziej fajkopalną grupę początku XX stulecia - w konserwatywną w poglądach klasę średnią.

Read more »

Peterson De Luxe Mixture

18 października 2010
By
Peterson De Luxe Mixture

O Peterson De Luxe Mixture można niewiele ciekawego powiedzieć. Ot, kolejny aromat. Ani zły, ani dobry. Po prostu kolejny tytoń, który służy do palenia. Jest smaczny, ale bez wyrazu. Jest równy, ale niezbyt interesujący. Nie rozprasza palacza, ale i nie przykuwa uwagi. Według producenta De Luxe Mixture jest mieszanką dojrzałej virginii oraz Black Cavendisha. Virginia…

Read more »

Peterson’s Perfect Plug

9 października 2010
By
Peterson’s Perfect Plug

Na pierwszy rzut oka to maleństwo oferuje nieskończoną ilość kombinacji krojenia, a palacza ograniczać może jedynie jego własna fantazja. Aż dziw, że do tej pory nie ma konkursów na najdziwniejsze krojenie lub na fantazyjne formy wykonane bez odrywania noża od bloczka. Takie origami dla nałogowców – zrób łabędzia nie marnując ani kawałka; stwórz zapaśnika sumo,…

Read more »

Commonwealth Mixture

10 września 2010
By
Commonwealth Mixture

Produkt ten, jak głosi producent, jest ukłonem dla Tobacco Lords of Glasgow & the Commonwealth of Virginia. W 1707 roku Traktat o Unii między Szkocją a Anglią dał szkockim kupcom możliwość handlowania na terenie angielskich terytoriów zamorskich, szczególnie w Ameryce Północnej. Do tego celu najdogodniejsze warunki miało małe miasteczko Glasgow, a to za sprawą położenia.…

Read more »

Marlin Flake

29 sierpnia 2010
By
Marlin Flake

Uwielbiam blenderską myśl Rattray’sa. Jest w niej prostota oraz codzienność, ale i odpowiednia szczypta szaleństwa. To powoduje, że choć nie są to tytonie nadmiernie złożone i z pewnością nie da rady wyczuć w nich ogromnej plejady smaków, ani też niuansów, to jednak palę je z radością. Old Gowrie oraz Black Mallory zachwyciły mnie od razu.…

Read more »

SG Scotch Cut Mixture

22 sierpnia 2010
By
SG Scotch Cut Mixture

Nieco ponad dwa tygodnie temu w naszym serwisie pojawiła się opinia Krzyśka na temat nowego na polskim rynku tytoniu Samuela Gawitha o sugestywnej nazwie Scotch Cut Mixture. Dość powiedzieć, że była ona niezbyt pochlebna. Co prawda recenzent przyznał się, że wystawił swoją notę ledwie po wypaleniu kilku próbek, ale spieszę go pocieszyć – krótko obcowałeś…

Read more »

Limited Edition No 8

18 sierpnia 2010
By
Limited Edition No 8

Ósemka jest mieszanką, przy smakowaniu której ulega korekcie oraz doskonaleniu nie tylko technika palenia i ćwiczenie odczuwania niuansów smakowych, ale uruchomione zostają racjonalizatorskie geniusze... Opowiem pewną historyjkę - otóż najsmaczniej mi się paliło moje ulubione aromaty w Falconach. Nie miałem pojęcia dlaczego...

Read more »

Balkan Flake

12 sierpnia 2010
By
Balkan Flake

Przy okazji recenzji Balkan Sasieni wspominałem o tytoniach, które w jakiś sposób próbują wypełnić pustkę po nieodżałowanym Balkan Sobranie. Niestety, zdecydowana większość przynosi tylko ujmę określeniu „balkan”, a do tej grupy wielu fajczarzy zalicza gawithowski produkt sygnowany właśnie tym mianem. Ale czy to już na starcie go dyskwalifikuje?

Read more »

Kendal Cream Deluxe Flake

12 sierpnia 2010
By
Kendal Cream Deluxe Flake

Nienawidzę burleya. Odkąd pierwszy raz udało mi się wyczuć jego naturalny aromat, do każdego tytoniu z burleyem w składzie podchodzę jak pies do jeża. Gorzki, gryzący, suchy jak gardziel po ciężkiej imprezie psuł smak niemal każdej palonej przeze mnie mieszanki. Sytuację poniekąd ratował solidny casing – wtedy przynajmniej czuło się tylko ten syrop. Coś się…

Read more »

Black and Bright

4 sierpnia 2010
By
Black and Bright

Jasna i ciemna Virginia z Ameryki i Środkowej Afryki. Otoczona wyrazistym orientalnym tytoniem. Podwójna fermentacja zapewnia długotrwały smak i aromat. Naturalny zapach wanilii daje przyjemne i chłodne palenie. Tyle wynika z opisu, natomiast moimi prywatnymi odczuciami i obserwacjami podzielę się poniżej. Po otwarciu opakowania, uderzają dwie rzeczy: pierwsza w zmysł wzroku; druga natomiast w zmysł…

Read more »

Irish Flake

21 lipca 2010
By
Irish Flake

Poranek był rześki i słoneczny. Do środka zza przysłoniętych żaluzji zaglądało zaciekawione słońce. Emil kończył nabijać fajkę. Włożył snopek do komina, przysypał drobnicą, upił łyk kawy i sięgnął po zapalniczkę. Jego zaspane oczy karmione ciemną barwą tytoniu, powoli budziły się do życia. Z głośników popłynęło The Doors.

Read more »