Witam!
Ostatnio kupiłem trzy wrzoścowe fajki w słabym stanie. Pomyślałem sobie, że potrenuję, może później efekty i przebieg prac wstawię tu z powrotem. Tylko ciekawi mnie czy ta fajka i to logo na ustniku, to jakaś dobra marka czy po prostu „briar” czyli „No Name”. Logo jakby mi znane, ale przejrzałem wszystkie fajki na „fajkowo”, allegro i innych forach i nic…
To jest Prince of Wales.
I co sądzicie o tej marce?
ja sądzę mniej więcej tyle:
http://pipedia.org/index.php?title=Prince_Of_Wales
Widziałem ten opis, ale myślałem, że ktoś zetknął się z tą firmą fajek wcześniej, i ma coś do powiedzenia.
Będzie trudno.
Mam taką fajkę. Jest dobra.
Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że niebawem będę mógł sam ocenić :)