Jak radzicie sobie z higieną samego zgryzu ustnika, tam gdzie jest to zgrubienie zazębne (bit?). Mnie tam zawsze jakieś świństwo włazi w te kanciki. Szczoteczka do zębów? Coś innego? Mam też największy problem z wyszlifowaniem tych miejsc przy reanimacji starych, zżółkłych ustników. To norma?
Dziękuję!
To norma. Mam podobny problem. Szczoteczka do zębów – tak, to dobry pomysł. Używam. Niekiedy nawet z bardzo zwyczajną pastą do zębów, a nawet – jeśli uda się kupić – to z proszkiem do zębów. Przy renowacji, zamiast kosmetyku do jamy ustnej, korzystam z ordynarnej pasty do mycia zlewu. Nawet najbardziej zasyfiony ebonitowy ustnik, musi się poddać takiej obróbce szorowaniem.
Szczoteczka do zębów wydaje się najlepsza.
Ja to miejsce czyszczę szmatką nałożoną na paznokieć i tym wydłubuję zabrudzenia.
Moj patent jest identyczny :-D
Czesciej jednak stosuje wariant z paznokciem.
m.
Osobiście używam… skraplacza z fajki :D
Brebbia w modelu który odziedziczyłem ma skraplacz w kształcie mniej więcej dużej igły od strzykawki (ścięta pod kątem 30 st. rurka aluminiowa). Dosyć dobrze się sprawdza przeczyszczenie tym i poprawienie ściereczką czy innym ręcznikiem papierowym.
Jeżeli chodzi o moje ustniki, to radzę sobie tak:
stary zielony i zasyfiony ustnik wkładam do szklanki. Wlewam do niej roztwór składający się w 1/3 z domestosu (nie sprawdzałem na innym wybielaczu) i w 2/3 z wrzącej wody. W szklance przez godzinę buzuje jak w piecu. Po tym czasie ustnik robi się zupełnie czarny!, wymaga tylko wypłukania w ciepłej wodzie i wyciorowania spirytusem. Następnie poleruję metodą opisaną tu
http://www.fajka.net.pl/poradniki/fajka-w-praktyce/okresowa-renowacja-fajki/comment-page-1/#comment-2477.
Po takim zabiegu ustnik jest jak nowy, a mnie ręce nie bolą
Można jak marek opisał, można zamiast wybielacz użyć podchlorynu sodu- do kupienia w chemii za 30zł 5l
efekt podobny, czarny ustnik do umycia i polerowania.
Ja to robię kółkiem filcowym z pastą polerską na wiertarce, lub szlifierce. Kółko w miarę miękkie bez problemu kantem wybiera syf z tych zakamarków.
Jak ma być domowo to cif i twarda szczoteczka do zębów.