Gawith Red – recenzja @bąka_złośnika

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @bąka_złośnika

26.VI. Zapukał listonosz –  jest tytoń; w ilości na dwie niezłe fajki. Ładnie pocięte wstążki. Kolorystycznie od jasnego orzecha aż po kakaowy brąz. Pierwsze skojarzenie zapachowe: Alsbo…ale palilem je już tak dawno temu, że może to tylko wspomnienie, przepalone już Latakią. Wącham drugi raz: Alsbo Vanilla. Przed oczami staje mi właśnie ten moment, gdy z…

Read more »

Pierwsze koty za płoty?

15 lipca 2013
By
Pierwsze koty za płoty?

Witam szanowne grono fajkanetu. Nie znamy się jeszcze więc na początek kilka słów o mnie. Swoją przygodę z paleniem fajki zacząłem jakieś pół roku temu. Od tego momentu zgromadziłem kilka wrzoścówek, a moje mało doświadczone podniebienie zdążyło uchwycić to czym wszyscy się tutaj pasjonujemy. Rzadko się udzielam w sieci, raczej jestem biernym jej czytelnikiem dlatego…

Read more »

Czarny dąb vs wrzosiec.

13 lipca 2013
By
Czarny dąb vs wrzosiec.

Witam. Krótko chciałem przedstawić dwie fajki z dwóch różnych warsztatów. Wbrew temu co widnieje w tytule wcale nie chcę ich porównywać bo nie ma co. To dwie zupełnie różne fajki. Pierwsza to nowość prosto spod tokarki kolegi ANDYWOODS’a tak jak poprzednio robiona na zamówienie wg. tego oto skomplikowanego projektu inżynieryjnego: Czarny dąb, bambus, cumberland*:  …

Read more »

Pod Gryfami

8 lipca 2013
By
Pod Gryfami

To był bardzo skwarny dzień. Chodniki parowały od gorącego słońca, a w drobnych uliczkach otaczających Rynek pachniało pizzą, kawą i sikami bezdomnych. Nic jednak nie jest w stanie powstrzymać „Wrocławskich Mędrców”, aby porozmawiać wieczorem o fajkach i pomacać je sobie nawzajem*. Paweł zadzwonił do mnie, że będzie w centrum w okolicach 16:30, o tej godzinie…

Read more »

Rattray’s Red Rapparee

8 lipca 2013
By
Rattray’s Red Rapparee

  Filozofia nauki to badzo ciekawa dziedzina wiedzy. Można się z niej nauczyć wielu pożytecznych rzecz. Chociażby tezy Duhem-Quina. Sprowadza sie ona mniej więcej do przekonania, iż przed werdyktem doświadczenia nigdy nie stawiamy wyizolowanej teorii – którą chcemy w eksperymencie sprawdzić – lecz ową teorię wraz z całą siecią towarzyszących jej mniej lub bardziej uświadomionych założeń. Choćby…

Read more »

Faja czarownika Bulgota

8 lipca 2013
By
Faja czarownika Bulgota

czyli jak Piotr Pacykarz fajkę* po raz pierwszy egzorcyzmował. Daleko, daleko, za Skrzypiącym Wiatrołomem, za Szepczącym Bagnem, nad Łzawym Potokiem, na Zębatej Grani, stała, chmury w pępki łaskocząc, wieża stara, z ułamków skalnych koślawo postawiona. U podnóża jej kości ogryzionych, jabłek napoczętych a zgniłych już dokumentnie, papierków po koszmarkach macabrejskich, i śmiecia wszelkiego sterty całe…

Read more »