Każdy lubi robić zapasy, sezonować tytoń i trzymać na czarną godzinę ulubione kąski. O słoikowaniu napisano chyba wszystko. Jak trzymać, gdzie, jaki słoik – to już wiedza dostępna.
Dobrze by było również, aby nasze słoiki efektownie wyglądały, cieszyły oko. I tu pojawia się problem etykiety. Skąd je brać? w swoim czasie przeszukałem Internet i znalazłem prawdziwą skarbnicę: rosyjskie forum, gdzie uczynni ludzie zamieszczają pliki. Tylko wydrukować, wyciąć i nakleić.
Zanim przejdę do meritum, powiem, jak naklejać, może się przyda. Najbardziej skuteczne jest… Mleko skondensowane. Pokrywamy cienką warstewką (pędzelkiem) odwrotną stronę etykiety, najlepiej do połowy. I przyklejamy do słoika, jak najszybciej poziomując etykietę, bo mleko dość szybko zasycha, Potem delikatnie drugą połówkę i doklejamy resztę. Nadmiar mleka wycieramy bawełną (stara koszulka), ale ostrożnie, żeby nie zmoczyć frontu etykiety i nie rozmazać farby. Tak przyklejone trzymaja się u mnie już 4 lata i nic nie wskazuje, żeby sie miały odklejać.
I sedno sprawy. Etykiety biorę stąd: KLIK
Jak na razie znalazłem tam większość pozycji, ale wiadomo, wszystkiego nie ma. Można poprosić kolegów, aby coś zrobili, są uczynni. Może jednak znacie inne źródła, podzielcie się informacjami, linkami. A może są wśród nas graficy, dla których to pestka? Mam nadzieję, że ten wątek okaże sie pomocny i przy okazji zacznę „koncert życzeń”: przydałby mi sie plik Balkan Flake Samuela Gawitha.
O, temat powracający ;)
http://www.fajka.net.pl/krotkie-pytania/etykiety-na-sloiki-z-tytoniem/
PozdrY,
Witam,
https://pl.wiktionary.org/wiki/chapeau_bas#/media/File:I-RE-Brescello3_B_N.jpg
za pracę dla dobra innych fajczarzy, coby mogli cieszyć się pięknymi naklejkami na SWOJE bezcenne tytonie w swoich składzikach na tytoń.
14 etykiet, mało i dużo + poświęcony czas.
Pzdr.
hilson
Witam,
dawno temu: Alan dnia 1 kwietnia 2013 o godzinie 02:33
„Bardzo mi się ten pomysł podoba. Co więcej, proponuję zrobić na fajkanecie bazę takich etykiet do wielu tytoni, żeby każdy mógł sobie wydrukować (o ile autor nie zastrzega sobie wszelkich praw do nich ). Jako że jestem obeznany z fotoszopką – chętnie pomogę, najlepiej na tym samym szablonie. @mak, co sądzisz?”
Niestety nie było większej (szerszej) reakcji + prawa autorskie et ctr
http://www.fajka.net.pl/krotkie-pytania/etykiety-na-sloiki-z-tytoniem/
może teraz?
się uda?
Pzdr.
hilson
W sumie, można przemyśleć stworzenie takiej galerii.
Wywołany do tablicy potwierdzam gotowość do opracowania grafiki wzorca/ rekonstrukcji etykiet (sam też gdzieś miałem kolekcję swoich etykietek – poszukam). Kiedyś kleiłem, teraz kleję taśmę i podpisuję. Co do klejenia na szkło to jednak evergreenem jest guma arabska.
Ja używam kleju roślinnego. Pozwala dokładnie wyrównać etykietę po naklejeniu, trzyma wystarczająco mocno, a gdy zachodzi konieczność zdjęcia etykiety, ciepła woda usuwa go w ciągu kilku sekund.
Przy okazji, sam może też dorzucę coś do takiej galerii. Problemem są tylko manifesty zdrowotne, które często z zakrywają znaczną część grafiki.
Fajny pomysł! Sam z chęcią czerpałbym z takiego źródła.
Co do etykiet i sposobów ich aplikacji na słoiki – po co się męczyć w klej roślinny, szkło wodne czy kondensowane mleko? Toć arkusze papieru naklejkowego formatu A4 dostępne są w każdym sklepie z materiałami biurowymi i piśmienniczymi… I kosztuje to 0.25 PLN za sztukę (przynajmniej u mnie na wiosce) ;)
Kiedyś, jak miałem więcej czasu i entuzjazmu – to sobie w pracy natrzaskałem etykietek ozdobnych, z pustym miejscem na wpisanie tytoniu i daty słoikowania. Drukowałem to na etykietkach i drukarce termotransferowej. I mam gdzieś jeszcze w szufladzie zapas na całe lata słoikowania ;)
Ale i tak, czasem fanie było by nakleić na słoiczek coś kolorowego… :)
Znaczy, mam rozumieć, że jak założymy odpowiednie strony, to będą się zapełniać obrazkami?
Mamy zacząć myśleć pod tym kątem?
Oczekuję jasnych deklaracji… oraz przydałby się jakiś feedback czy nie łamiemy jakichś praw autorskich, znaków zastrzeżonych itd. itp.
Co do przyklejania etykiet. Ja używam do tego zwyczajnego kleju do papieru Glue Stick. Robię to podczas butelkowania wina, nawet po kilku latach trzymają się jak należy.
http://allegro.pl/klej-guma-arabska-i5067107545.html
Amen.
Mam biuro, a w nim sporo klejów, gum arabskich, sticków itp. Mleko wybrałem po doświadczeniach z nimi :)
JA korzystam z papieru etykietowego A4, a wykorzystuję udostępnione w artykule http://www.fajka.net.pl/krotkie-pytania/etykiety-na-sloiki-z-tytoniem/ wzory. Jak czegoś nie ma, to sobie dorabiam (mam wersje okrągłe na wieczko i prostokątne na boki słoików). Ale wygodniej by było pracować na szablonach, a nie plikach jpg i wynik też by był pewnie ładniejszy :-).
A jakich słoików używacie na większe porcje tytoniu? (np. plugi 250g od SG).
Większych :->
A jakieś konkrety sprawdzone, np. Allegro? Do 50g mam zapas słoików po starym chrzanie Rolnik z wciskanym grzybkiem :) Idealnie trzymają wilgotność przez lata.
Ja generalnie używam twist-off’ów wszelakich. Od 30 ml po litrowe. W zależności od potrzeb. Najczęściej takie płaskie szerokie niskie baryłeczki jak na śledzie.
Widzę, że na słoiczkach znamy się lepiej niż kobitki:)
Dżender!