Dziś przedstawiam próbkę zmagań z pokerem. Zgodnie z poprzednimi sugestiami kropka na ustniku nie drewniana, a z naturalnego bursztynu. Na spodzie nieudolnie odciśnięta „pokawałkowana” punca. Spróbuję złożyć trzy oddzielne, malutkie, nieporęczne kawałki w komplet i przymocować do jakiegoś stabilnego podłoża. Wtedy może nie będą tak „tańczyć”.
Na początek pytanie: biorąc pod uwagę, że nawiert jest prawidłowy, to ma to chyba dość grubaśne dno?
A sama fajka fajna i starannie wykonana. Mówiłem, że trzeba zrobić działy dla makerów ;)
Z tym działem faktycznie by się przydało. Na głównej wygląda to trochę „niepoukładanie”. Zwłaszcza, że te artykuły pipemakerskie to takie bardziej fotografie niż artykuły. A fajka ma dziwne proporcje, jakby ktoś odwrócił główkę do góry dnem i mocował do tego szyjkę. ANDYWOODS a może strugnąłbyś coś w klasycznym kształcie, jakiś bulldog?
Myślę, że w tym przypadku lepiej więcej zdjęć a mniej tekstu wychodzi na dobre. Ale skoro nie nadaje się to na główną to proszę o podanie sposobu zamieszczania moich relacji foto gdzie indziej. A może po prostu jedno zdanie „Strugaj gościu w domu i nie zawracaj głowy innym”??? Na koniec obietnica. Następny będzie buldog. Tekstu nie za wiele za to kilka zdjęć znowu się pojawi.
Nie unoś się tak na mnie:) Pamiętaj, że również o własnym artykule piszę. I nie przeszkadza mi, że te artykuły pojawiają się na głównej tylko myślę, że z takim działem łatwiej byłoby je później znaleźć. To raczej robota dla redaktorów niż dla nas gdzie co umieścić. My możemy się co najwyżej dostosować.
Komin ma głębokość 29 mm. Przy wysokości fajki 50 mm daje to denko trochę grubsze niż w musztardówce. Ale przynajmniej szybko się nie przepali :)
Jeśli idzie o proporcje, to wydaje mi się (tak tylko instynktownie), że grubość dna powinna być minimalnie mniejsza niż to, co wystaje powyżej. Fajka będzie wtedy mniej ciężka optycznie. Co do puncy, to fajki z tej serii będą cenione przez kolekcjonerów jako „okres nierównej puncy, ustnik z bursztynem, lata .10 XXI wieku”. Będą płacić za nie tysiące.
Mam nadzieję, że chociaż zł a nie rupii indonezyjskich:)
P.S. Kropka jak dla mnie cymes.
A w sumie bardzo łatwa do wykonania. Będę kontynuował.
Tak, punce są z Gdyni – grawer.net.pl -. Dzięki z radę. Może faktycznie osobno dają nierówny odcisk ale są bardziej „mobilne”.Co do fazki wydaje mi się, że każdy komin jest bardziej przyjazny dla „ubijacza” kiedy ma fazkę. Co nie zmienia faktu, że czasami nie pasuje do całości. Muszę się tylko nauczyć kiedy ją robić a kiedy nie.