Posts Tagged ‘ Black Cavendish ’

Captain Black Regular – recenzja @Galla Anonima

2 września 2013
By
Captain Black Regular – recenzja @Galla Anonima

Uwaga! Przed przystąpieniem do lektury ninejszego tekstu proszę się dobrze zastanowić i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy aby na pewno wiem co właśnie zamierzam zrobić. Tymi optymistycznymi słowami zapraszam do przeczytania mojej pierwszej recenzji. A więc tak: jeszcze przed zgłoszeniem się do akcji recenzji sporadycznie przekopywałem fajkanetowe archiwa w poszukiwaniu wiedzy na temat tytoniu. Minęło już sporo…

Read more »

Captain Black Regular – recenzja St.Ptr

2 września 2013
By
Captain Black Regular – recenzja St.Ptr

Na przesyłkę się czeka. Czasem niecierpliwie, czasem bez emocji, czasem się o niej zapomni i niespodzianką, przeważnie miłą, jest jej pojawienie. Ja na moją tytoniową przesyłkę czekałem cierpliwie, cierpliwie jej wyglądałem po powrocie z pracy, tak cierpliwie, że o mały włos jej nie przegapiłem! Z tej cierpliwości nie rozerwałem natychmiast koperty na strzępy, tylko odłożyłem…

Read more »

Captain Black Regular – recenzja @zrg

2 września 2013
By
Captain Black Regular – recenzja @zrg

Tytoń dotarł do mnie w… no właśnie. Nie dotarł. Został brutalnie wydarty z przepastnej paszczy Wielkiej Pocztowej Wszetecznicy. Po tygodniu oczekiwań, podczas akcji ratunkowej, okazało się, że tzw. Urząd Pocztowy nie zaniósł listu ni awiza, bo nie miał wolnych zasobów ludzkich w postaci listonosza z pierdopędem. Po co o tym piszę? Ano po to, że…

Read more »

Captain Black Regular – recenzja @miro

2 września 2013
By
Captain Black Regular – recenzja @miro

Moim pierwszym tytoniem był gorąco polecany w trafice Borkum Riff Vanilla. Chciałbym ten specyfik na zawsze wymazać z pamięci – nie udało się, koledzy z krakowskich spotkań potwierdzą, że moja nienawiść trwa. Później wypaliłem jeszcze trzy lub cztery inne mieszanki tego typu: jakieś Mac Bareny i Larsena. Przełomem był zakup Da Vinci: cierpiałem do połowy…

Read more »

Captain Black Regular – recenzja @adama

2 września 2013
By
Captain Black Regular – recenzja @adama

Zapowiadał się bardzo miły wieczór. Po równie mile, bo na paleniu fajki spędzonym po południu wróciłem do hotelu z „pola palaczy” po dwudziestej pierwszej. Szybko to poszło, biorąc pod uwagę, że dziś strefa dla palących, choć jak zwykle po zawietrznej stronie Brukseli, wyznaczona została na zachodzie, a z zachodu wjazd do centrum zawsze oznaczał czekanie…

Read more »

Colts Gold Deluxe

6 sierpnia 2013
By
Colts Gold Deluxe

Colt is gold? A co to jest ten colt? Za Wikipedią: „Colt – marka i popularna nazwa ręcznej broni bębenkowej (rewolweru) oraz wielu typów broni palnej” oraz  „Colt’s Manufacturing Company (CMC – dawniej Colt’s Patent Firearms Manufacturing Company) jest amerykańskim przedsiębiorstwem produkującym broń, założonym w 1836 roku przez Samuela Colta. Jest znane głównie z projektowania,…

Read more »

Rattray’s Red Rapparee

8 lipca 2013
By
Rattray’s Red Rapparee

  Filozofia nauki to badzo ciekawa dziedzina wiedzy. Można się z niej nauczyć wielu pożytecznych rzecz. Chociażby tezy Duhem-Quina. Sprowadza sie ona mniej więcej do przekonania, iż przed werdyktem doświadczenia nigdy nie stawiamy wyizolowanej teorii – którą chcemy w eksperymencie sprawdzić – lecz ową teorię wraz z całą siecią towarzyszących jej mniej lub bardziej uświadomionych założeń. Choćby…

Read more »

Stanwell Kir And Apple

2 czerwca 2013
By
Stanwell Kir And Apple

  Jak pisze producent, w paleniu udział biorą: Black Cavendish, ready rubbed Virginia i Burley oraz Wild Cut Virginia. Puszkę 50 g kupiłem w Niemczech za 7,50€, pojechałem z nią na wakacje, wypaliłem i myślałem, że to będzie koniec. Nie. Kupiłem drugą puszkę. Bo ten aromat to nie jest tytoń z gatunku ” wielkie aromaty…

Read more »

Robert McConnell Glen Piper

2 czerwca 2013
By
Robert McConnell Glen Piper

Piąta klasa podstawówki. Dzień nauczyciela. Wychodząc do szkoły dostałem od matki dużą bombonierkę, aby oddać ją kurtuazyjnie w ręce pani belfer. Wykoncypowałem wtedy szybko, że nie będą ponadindywidualne kody kulturowe pluły mi w twarz. A już napewno nie w podniebienie. Moje i mojego kumpla. Szacunek dla własnych afektów zwyciężył nad szacunkiem dla ludzi pracy i w drodzę…

Read more »

Astley’s No. 109 Medium Flake

5 lutego 2013
By
Astley’s No. 109 Medium Flake

Co starsi z nas powiedzą, że teraz to już nie to samo, że kiedyś były inne, w domyśle, lepsze czasy.  Z fabryk wychodziły solidne, trwałe produkty, które miały jasne przeznaczenie. Nikogo to nie dziwiło i nikt się nad tym głębiej nie zastanawiał. Aż do teraz, kiedy to często z łezką w oku wspomina się to…

Read more »

Stanwell Honey and Caramel

19 stycznia 2013
By
Stanwell Honey and Caramel

  Od dłuższego czasu, zastanawiając się nad tym tytoniem, w głowie kłębiły mi się same negatywy lub co najmniej obojętne myśli. Aż do chwili obecnej, ale o tym napiszę później. Najpierw cofniemy się o kilka miesięcy. Stanwell Honey and Caramel to tytoń, który w polskich trafikach nie występuje. Ja swoją puszeczkę przywiozłem od naszych zachodnich…

Read more »

Peterson Sunset Breeze

13 stycznia 2013
By
Peterson Sunset Breeze

Virginia, Burley i Black Cavendish. Wszystkie trzy wymieszano chyba w dość równych proporcjach, a przynajmniej do tego prowadzi detektywistyczna lupa. Liście drobno cięte, na krótkie i wąskie paski, czasem zdarzy się mały płatek. Do fajki ładuje się bezproblemowo, można nawet trochę mocniej upchnąć, bo tytoń jest lekko podsuszony, nie lepiący się i sprawia wrażenie naturalnego…

Read more »

Peterson Sweet Killarney

13 stycznia 2013
By
Peterson Sweet Killarney

Uczulam – nie zamierzam się nawet silić na obiektywizm (nawet nie wiem, jak miałoby to wyglądać). Dlatego będą to opisy skrajnie subiektywne, a opinie mogą się wielu osobom wydać pochopne i krzywdzące. I niech tak zostanie.

Read more »

Samuel Gawith Black Cherry

11 stycznia 2013
By
Samuel Gawith Black Cherry

Z aromatami jest jak z kobietami. Są tańsze i droższe. To trywialne stwierdzenie nie doprowadza do żadnych przydatnych konkluzji, bo każdy nieoficjalnie powie: wiem. Oficjalnie autor może być za to posądzony o seksizm, mowę nienawiści i inne bla bla, w duchu politycznej poprawności. Dlatego, w trosce o swoją skórę, śpieszę z wyjaśnieniami...

Read more »

Savinelli Aroma

11 stycznia 2013
By
Savinelli Aroma

Aroma oferuje to, czego brakowało Panu G. Odrobinę mocy, choć nadal jest to tytoń należący do słabych, najwyżej średnich. Ale można się już nim nasycić, wypalając sporą fajkę. Wprawdzie wydzieli pod koniec trochę kondensatu (mniej więcej tyle, co Simply Unique Larsena), ale chyba nie ma co narzekać.

Read more »