Posts Tagged ‘ Virginia ’

Samuel Gawith Best Brown Flake

11 sierpnia 2013
By
Samuel Gawith Best Brown Flake

Teraz to się zabieram za coś, za co chyba nie powinienem. Tytoń – legenda, dla wielu wyznacznik jakości i smaku czystej virginii. Gdyby zebrać wszystkie sieciowe opinie o nim (na fajka.net – tekst Rhegeda), powstałaby epopeja. Wydaje się być wręcz nietykalny, na sceptyczną, krytyczną lub nawet niewystarczająco entuzjastyczną recenzję często reakcja jest taka: nie wypaliłeś…

Read more »

Samuel Gawith St. James Flake

3 sierpnia 2013
By
Samuel Gawith St. James Flake

No i stało się: mój pierwszy tekst niebędący komentarzem. I na dobitkę – o tytoniu będącym jednym z moich ulubionych, który zawsze muszę mieć pod ręką w wystarczającej ilości. I przed oczami brawurowy tekst Jalensa z narracją lepszą niż u Ludlum’a i Clancy’ego razem wziętych… To wszystko odrobinę deprymuje. Tym bardziej, że na temat St.…

Read more »

Stanislaw Winter Time

1 sierpnia 2013
By
Stanislaw Winter Time

„Siedzę na balkonie, palę Stanislaw Winter Time w fajce od KrzysiaT, prawdziwym karzełku, ale nie o niej tu… Ten tytoń jest wspaniały, słodki gładki z odpowiednią dozą mocy i pikanterii Latakii. Spalanie? Istna poezja i otrzymujemy to za jedyne 42 zł za puszkę. Czego chcieć więcej? Pisarz ze mnie żaden, ale ten tytoń zasłużył na…

Read more »

Gawith Red – recenzja @adama

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @adama

  Moc: średnia, może nawet trochę więcej niż średnia, ale bardziej wynika to ze sposobu w jaki spala się ten tytoń. Aromatyzacja: tak, średnia. Wyraźny, przyjemny, słodki i świeży zapach śliwek i drewna egzotycznego podczas wąchania z torebki. Podczas palenia zapach ten znika i dominuje zapach drewna i tytoniu. Podobny do zapachu wody kolońskiej TABAC.…

Read more »

Gawith Red – recenzja @zrg

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @zrg

  Badanie: AR/11/001/2013 Prowadzący: ZRG Szczątki obiektu nieznanego pochodzenia dostarczono w standardowym hermetycznym worku foliowym w pojemniku transportowym. Na zewnątrz opakowania dało się wyczuć silną, gorzkawą woń naturalnej laski waniliowej (nie waniliny) i lukrecji. Z początku miły, po pewnym czasie stał się na tyle uciążliwy dla otoczenia, że zadecydowano o przeniesieniu opakowania do Zakładu Utylizacji…

Read more »

Gawith Red – recenzja @pigpena

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @pigpena

Nastawiałem się na aromat. Czekałem, czekałem, no i gdzie ten aromat ? Tytoń otrzymany i wypalony w tej akcji recenzja miał być typowym aromatem. Zapach tytoniu pyszny, aż chciałoby się zjeść. Jasne, pocięte listki tytoniu, poprzeplatane gdzieniegdzie ciemniejszymi wstążkami. Przed paleniem nie wymaga podsuszenia ani rozdrobnienia. Nabiłem od razu do fajki przeznaczonej na aromaty, odpaliłem,…

Read more »

Gawith Red – recenzja @Look’a

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @Look’a

  Miód, karmel, cynamon.   Okazuje się, że z tytoniem może być jak z kobietą. Nawet jej nie znasz, ledwie widziałeś, ale już śni ci się po nocach – nie daje o sobie zapomnieć. Fajczarz ze mnie żaden. Być może to kierowało KrzysiemT do wybrania mnie jako recenzenta. Znam mało tytoni, ale jestem wybredny. Ten…

Read more »

Gawith Red – recenzja @bąka_złośnika

22 lipca 2013
By
Gawith Red – recenzja @bąka_złośnika

26.VI. Zapukał listonosz –  jest tytoń; w ilości na dwie niezłe fajki. Ładnie pocięte wstążki. Kolorystycznie od jasnego orzecha aż po kakaowy brąz. Pierwsze skojarzenie zapachowe: Alsbo…ale palilem je już tak dawno temu, że może to tylko wspomnienie, przepalone już Latakią. Wącham drugi raz: Alsbo Vanilla. Przed oczami staje mi właśnie ten moment, gdy z…

Read more »

Rattray’s Red Rapparee

8 lipca 2013
By
Rattray’s Red Rapparee

  Filozofia nauki to badzo ciekawa dziedzina wiedzy. Można się z niej nauczyć wielu pożytecznych rzecz. Chociażby tezy Duhem-Quina. Sprowadza sie ona mniej więcej do przekonania, iż przed werdyktem doświadczenia nigdy nie stawiamy wyizolowanej teorii – którą chcemy w eksperymencie sprawdzić – lecz ową teorię wraz z całą siecią towarzyszących jej mniej lub bardziej uświadomionych założeń. Choćby…

Read more »

Easy like a Sunday morning – Mac Baren Navy Flake

4 czerwca 2013
By
Easy like a Sunday morning – Mac Baren Navy Flake

Mieszanka Burleya, Virginii i Cavendisha. Tylko tyle? Aż tyle? Co to jest? To moim zdaniem bardzo fajny tytoń typu flake. Właściwie to zanim napisałem recenzję zajrzałem na tobaccorevievs i inne fora. No i wypaliłem go co nieco. Najpierw paliłem potem zajrzałem. I co ja widzę, co ja paczę?! Ilość recenzji spora, spektrum od zera do…

Read more »

Stanwell Kir And Apple

2 czerwca 2013
By
Stanwell Kir And Apple

  Jak pisze producent, w paleniu udział biorą: Black Cavendish, ready rubbed Virginia i Burley oraz Wild Cut Virginia. Puszkę 50 g kupiłem w Niemczech za 7,50€, pojechałem z nią na wakacje, wypaliłem i myślałem, że to będzie koniec. Nie. Kupiłem drugą puszkę. Bo ten aromat to nie jest tytoń z gatunku ” wielkie aromaty…

Read more »

Robert McConnell Glen Piper

2 czerwca 2013
By
Robert McConnell Glen Piper

Piąta klasa podstawówki. Dzień nauczyciela. Wychodząc do szkoły dostałem od matki dużą bombonierkę, aby oddać ją kurtuazyjnie w ręce pani belfer. Wykoncypowałem wtedy szybko, że nie będą ponadindywidualne kody kulturowe pluły mi w twarz. A już napewno nie w podniebienie. Moje i mojego kumpla. Szacunek dla własnych afektów zwyciężył nad szacunkiem dla ludzi pracy i w drodzę…

Read more »

Solani Virginia Flake with Perique

1 czerwca 2013
By
Solani Virginia Flake with Perique

Jak już wyszedłem ze wspomnianej trafiki, pomyślałem: „dlaczego wybrałem akurat to, skoro w podobnej cenie mogłem mieć Ilsteda czy Fribourga?”. Ano pewnie dlatego, że Solani jak dotąd może nie kojarzy mi się z wybitnymi mieszankami, ale za to na pewno oferuje dobrą jakość surowca. No i dosyć już miałem scentedów, którymi inhalowałem się ostatnio bez…

Read more »

Fribourg&Treyer Cut Blended Plug

1 czerwca 2013
By
Fribourg&Treyer Cut Blended Plug

Wyskrobałem z puszki ostatnie drobinki, okruszki okruszków, nabiłem, spokojnie odpaliłem. Przerwa między burzą i burzą w ogródku, bezwietrznie, wilgotno. I nawet nie wiecie jak serce mi krwawiło, gdy z komina zaczęły się unosić ostatnie, konwulsyjne wręcz strumyki dymu oznaczające koniec palenia. Krwawi szczególnie, gdy w fajce mamy aż nieprzyzwoicie przyzwoity tytoń, który spełnia nasze fajkowe…

Read more »

Peterson Hyde Park

13 maja 2013
By
Peterson Hyde Park

Plotki, które poprzedziły pojawienie się tego tytoniu, nie kłamały. Hyde Park jest bardzo nietypową mieszanką, oczywiście biorąc pod uwagę ofertę Petersona. Zupełnie inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby tytoń przybył w prostokątnej puszce z Kendal. Ale zaraz: ta mieszanka nie nazywa się Dublin, ani Irish-cośtam. Nie nosi imienia żadnego z 29 hrabstw, ani nawet jednego z Sześciu.…

Read more »