„Nieokorowany” pieniek

3 października 2012
By

Tym razem wariacja na temat pokera z ryflowaniem. Najmniejsza z dotychczasowych fajek. Ale taki akurat był klocek i coś trzeba było wymyślić. Wymiary: długość całkowita – 102 mm wysokość – 42 mm średnica główki  34 mm średnica nawiertu komina – 19,5 mm głębokość komina min 31 mm średnica ustnika – 8 mm średnica szyjki  – 11,5 mm bezfiltrowa.       

10 Responses to „Nieokorowany” pieniek

  1. radekb
    radekb
    3 października 2012 at 19:46

    Wydaje mi się, że gdybyś go jednak okorował, byłby ładniejszy.

    • ANDYWOODS
      3 października 2012 at 21:28

      Tym razem klocek ukazał dwie małe wady w ostatniej fazie szlifowania. Ryflowanie było akcją ratunkową. Wady usunięto. Ale coś za coś.

  2. KonradB
    3 października 2012 at 20:00

    Piękny, jak zwykle pełen profesjonalizm. Czy on jest taki mały czy tylko mi się wydaje taki?

    • yopas
      3 października 2012 at 20:13

      No przecież są wymiary…

  3. KonradB
    3 października 2012 at 20:40

    Ehh no przecież. Ale rację miałem :D

  4. Julian
    Julian
    3 października 2012 at 21:02

    Jest ok, ale ustnik niepotrzebnie taki krótki, utrudniający palenie. Z kategorii „ciekawa fajka” przenosi ją do kategorii „ciekawostki”.

    • ANDYWOODS
      3 października 2012 at 21:27

      No niestety znowu gotowiec styliamidowy. Widzę że ciągle czerwona kartka za ustniki. Już powoli przymierzam się do wyrobów wyższej klasy.

      • KrzysT
        KrzysT
        3 października 2012 at 21:39

        No ale tutaj, to nie jest chyba problem zrobić dłuższy – wszak ten jest typu „army”. Dopasuj coś dłuższego i będzie w pełni użytkowa, fajna fajeczka. Na razie jest krótki nosewarmer, a co jest, jak już zauważył Alek kategoria dla koneserów ;)
        Można zrobić też z tego manewr marketingowy, jak Stanwell z serią Hans Christian Andersen, gdzie były dwa ustniki – długi i krótki i fajczarz mógł sobie wybrać, z którym dziś zapali ;)

  5. ANDYWOODS
    3 października 2012 at 22:07

    Dzięki. Aż trudno uwierzyć. że pochwały dostaje się za czynności, któr pochłaniają najmniej czasu i są technologicznie dosyć proste. Ale zgadzam się jest to element „do zawieszenia oka”. Pewnie go kiedyś powtórzę. Tym razem zrobiłem go celowo bo przy średnicy ustnika 8 mm i czopa 5.5 mm wydawał mi się to dobry sposób na przejście ustnik-szyjka.

    • ANDYWOODS
      4 października 2012 at 16:49

      Średnica nawiertu 2,4 mm. Ustnik gotowy „Bróg 49”. Swoją drogą ustniki styliamidoew „filtr 9 mm” mają ścianki jeszcze cieńsze ~1,1 mm i jakoś wytrzymują. Ale tak czy inaczej wszystko zmierza prostą drogą do ustników robionych na miarę. Zamówiłem już czopy akrylowe. Niedługo nad czymś popracuję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*