Cześć.
W związku z tym, że palę bardzo mało, a jest zimno i będzie jeszcze zimniej – więc palić będę jeszcze mniej (czyli w zasadzie będę anty-palił), to postanowiłem zrobić porządki w szafce z fajkowymi utensyliami.
Efekt porządków poniżej :)
Nie ma tego wiele, bo jestem mimo wszystko człowiekiem bardzo mocno przywiązującym się do przedmiotów, zwłaszcza pięknych… a przy relatywnie niewielkiej ilości posiadanych fajek – dodatkowo niemal każda z nich obarczona jest większym lub mniejszym ładunkiem emocji i wspomnień…
Niemniej, kilka fajek w których nigdy nie zapaliłem (albo zapaliłem z raz), i zapewne też – nigdy już nie zapalę (bo celebruję palenie już wyłącznie w LHS), postanowiłem zaoferować na sprzedaż. Tak to jest ze mną, że palę dosłownie kilka fajek rocznie. Dlatego kilka sztuk najulubieńszych używane jest w rotacji użytkowej – a cała reszta smętnie zwisa ze stojaka. Toć szkoda, coby wisiały…
Opisuję, na razie lakonicznie, w razie zainteresowania – opiszę, pomierzę, pofocę i doślę jak ktoś będzie chciał.
No to lecimy:
1 – Klasyka – Fajeczka starej i doskonałej francuskiej firmy Ropp. ( W REALIZACJI )
Model ROPP De Luxe Cherrywood.
Ropp to najbardziej znany producent fajek z drewna wiśni. I taka jest ta ćmulka – rzezana z gałązki dzikiej wiśni (czereśni?), ustnik ebonitowy. De luxe oznacza, że jest to najwyższa seria w ramach danego shape producenta (w tych bez de luxe, trafiały się sęki ;) ).
Nie udało mi się wydatować tej fajki – wzmianki o modelu pojawiają się już w katalogach z lat 60-tych ale nie potrafię odszukać dokładniejszych danych.
Niemniej – oceniając „na oko” – kilkadziesiąt lat już ma ta fajeczka… a trzyma się doskonale :)
Przeznaczona była do palenia czystej Va – cały jeden raz wylądowała w niej FVF. I zawisła na wieszaku, gdzie spędziła jakieś 5 ostatnich lat. Czysta (ustnik wymyty). Na życzenie – wyczyszczę też delikatnie przyczerniony komin.
Ustnik ebonitowy, ciut luźno spasowany w czopie, jednak nie jest to wada a jedynie efekt nieużywania fajki. Po kilku paleniach drewno się „unormuje” i spasowanie będzie eleganckie.
Moja cena za ten rzadko spotykany w tak dobrym stanie egzemplarz – 75 PLN z przesyłką (bo ciekawostka, faja stara i w świetnym stanie).
Fotki:
2- Dr Grabow – model Eldorado . ( W REALIZACJI ) Świetna i bardzo urokliwa fajeczka. Sygnaturki żyleta! Na żywo robi zdecydowanie większe wrażenie niż na fotkach. Fajeczka o średniej pojemności, bardzo ładnym rysunku drewna. Ma trzy małe mankamenty „techniczne” nie wpływające na użytkowanie:
- odrobinkę niskie dno (dosłownie ze 2mm)
- skazę drewna na szyjce, przy samym końcu szyjki, która wygląda jak pęknięcie, ale pęknięciem nie jest – szczelinka w strukturze drewna została wypełniona kitowaniem, szyjka jest w pełni sprawna
- ustnika nie da się wypolerować na błysk – posiada mikroskazy (co zdarza się nawet najlepszym! – widziałem takie i w Astley’s, i w Dunhillu, i w innych uznanych markach…) – coś jakby mikro-pęcherzyki w strukturze materiału ustnika.
Fajeczka używana (ślady w kominie), Zapaliłem w niej ze dwa razy, bodajże Balkan Sasieni (LA), ale ogólnie jest czysta, nie śmierdząca, ustnik umyty i bez śladów uzębienia. Gotowa do działania. Moja cena za tę fajkę to 85 PLN z przesyłką.
Fotki:
3 – Śliczny pocik od Comoy’s – Trident Mat. ( W REALIZACJI ) Produkcja angielska. Sygnaturki ostre (poprawiałem) Przeszedł gruntowne odświeżenie. Jedna uwaga – ustnik sam do niej dorabiałem (uczciwie wyznaję) – fajka kupiona została z ustnikiem nie do pary. Odtworzyłem ustnik z nowego ebonitu na wzór oryginalnego, włącznie z zaimplementowaniem akrylowego „white bar” na wzór oryginału. Fajeczka wyśmienicie się prezentuje – posiada jedynie dwa nie rzucające się w oczy kitowania i miała małe pęknięcie szyjki, które zreperowałem zgodnie z posiadaną wiedzą i umiejętnościami… Przywrócona do stanu niemalże fabrycznego. Jest czysta, bezwonna, bez węgla i nadpaleń. Pojemna i spora, ale leciutka i zgrabna.
Moja cena za tę zacną fajeczkę to 140 PLN z przesyłką (bo to porządna, kilkudziesięcioletnia faja! Renomowane pochodzenie, wyśmienity stan i kondycja jak na wiek. Poza tym – kilka dobrych roboczogodzin przesiedziałem nad tym ustnikiem ;) )
Fotki:
4 – Kaywoodie Super Grain – ( W REALIZACJI ) piękna fajeczka, bez jednego nawet kitowania. Ustnik żyleta – bez jakichkolwiek zadrapań. Doprowadzona do stanu niemal fabrycznego – komin czyściutki. Jedyny mankament – poprzedni „renowator” zajeździł niemal permanentnie sygnatury na fajce. Nie udało mi się ich ładnie odtworzyć. Poza tym defektem stricte estetycznym – fajka w stanie perfekt! Skraplacz w oryginale – zintegrowany z ustnikiem.
Moja cena za tą zacną fajeczkę to 130 PLN z przesyłką ( bo to naprawdę porządna, kilkudziesięcioletnia faja w wyśmienitym stanie, do tego – bardzo urokliwa).
Fotki:
Do tego, oferuję nadwyżkowego Marumana Gl 67. ( W REALIZACJI ) Stan niemal mint – po pełnym (moim) serwisie i wymianie uszczelek. Rzadko spotykane wykończenie. Rzadko spotykany stan techniczny i wizualny. Nie będzie przesady ja napiszę – GRATKA! (Ci co się ciut orientują, to mogą obiektywnie ocenić…).
Wersja papierosowa – na życzenie przerobię na fajkową (albo zaproponuje inną zapalniczkę – fajkowe GL też mam). Oddam za naprawdę okazjonalne 400PLN, z przesyłką w cenie. Daję w gratisie bezwarunkową roczną gwarancję na zapalniczkę (jak się coś zpupcy, to naprawiam lub wymieniam na inną).
Fotki:
I na koniec – ciekawą zapalniczkę BENZYNOWĄ ( W REALIZACJI ) – fajna, taka survivalowa! Solidna, niezniszczalna konstrukcja w kompaktowych wymiarach. Jak komuś (jak np mnie) nie podoba się pozbawione polotu i oklepane Zippo, a lubi benzynówką podpalać fajkę/szluga/ognisko/kościoły… to jak znalazł!
Cięta z bloku aluminium, z mosiężnymi mechanizmami ruchomymi (bardzo fajny patent docisku kamienia). Anodowana na czarno, są tam jakieś odrapania i ślady że na kilku biwakach już była ;)
Nie ma żadnych opisów na niej – nie wiem kto ją wyprodukował. Ale sprawia wrażenie solidnej i bardzo poprawnie wykonanej. W 100% sprawna, wyczyszczona. Nowy wkład, nowy knot. Gotowa do zatankowania i służenia. Cena 55 pln z przesyłką.
Fotki:
W trakcie porządków, wybrałem też kilka pozycji z zapasów tytoniowych, które wykraczają poza moje wąskie kryteria (subiektywne osobniczo) wybitnie smakującego mi tytoniu (A jak się pali parę fajek na rok, to nie ma co palić nic innego niż wyłącznie wybitnie smakujące mieszanki…).
Z racji jednak na delikatną materię tych spraw w myśl obowiązujących przepisów prawa – w kwestiach uzgodnień tytoniowych – zapraszam do rozmów i umawiania się na odbiór kanałami prywatnymi.
Zapraszam i pozdrawiam. Andrzej
To ja poproszę zapalniczkę Marumana koniecznie w wersji fajkowej i fajeczkę Kaywoodie Super Grain. Mój mail to szymontango_at_gmail_dot_com
posłałem maila. Pozdrawiam, Andrzej
To ja poproszę zapalniczkę survivalową i fajeczkę pot Comoy’s.
Mój g-mail to piotrbarg.
Pozdrowienia, Piotr.
Mail już leci po łączach. Pozdrawiam, Andrzej
Witam,poproszę Roppa.Panie Andrzeju,mam ważną sprawę do Pana :),poproszę o telefon na mój nr 602479939.Pozdrawiam,Marek
ok. Zaklepany. Później puszczę maila, a zadzwonię jutro – dziś już obowiązki rodzicielskie mnie wzywają :)
No i tak w ogóle, to żaden ze mnie Pan… Andrzej, miło mi :)
Pozdrawiam
Kur… się spóźniłem.
A co Kolega celował? Jeśli mogę zapytać?
Na tą chwilę został ino Grabow. Co, że pozwolę sobie to napisać – odrobinę mnie dziwi, bo moim subiektywnym zdaniem – to on jest najładniejsza fajką na kramie :) Fotki nie oddają w pełni uroku tej fajeczki. Ale, żeby nie zachwalać na darmo – na zachętę – jedyna i jednorazowa obniżka o 10 pln (wysyłka w cenie). Zapraszam.
Panowie z którymi miałem przyjemność już przeprowadzić biznes – przesyłki zostały dziś nadane. Oczekujcie umyślnego z Poczty Polskiej, niosącego paczki. Uprzejmie proszę kanałami prywatnymi o informację o szczęśliwym doręczeniu i kilka słów odnośnie zawartości paczek. Chciałbym mieć pewność, że wszyscy są zadowoleni… ;)
Ze swej strony – bardzo dziękuję za miłe i sprawne transakcje i pozdrawiam. Andrzej
Marumana…:) ale ostatnio tyle w pracy siedziałem, że nie miałem czasu nawet tu zajrzeć.
Kurczę jeśli obniżka dalej aktualna i wysyłka w dodatku w cenie to zaklepuję. Pieniążki wysłałbym w następnym tygodniu jeśli to nie problem :)
Spóźniłem się……. :(
Witam.
Wygląda na to, że POZAMIATANE :)
Wszystkie oferowane przedmioty znalazły nabywców. Dziękuję.
Kolegów którzy zakupili oferowane przeze mnie przedmioty – uprzejmie proszę kanałami prywatnymi (bądź tu – publicznie) o informację o szczęśliwym doręczeniu i kilka słów odnośnie zawartości paczek. Chciałbym mieć pewność, że wszyscy są zadowoleni… 😉
Ze swej strony – bardzo dziękuję za miłe i sprawne transakcje i pozdrawiam.
Na tą chwilę, (bo padły takie pytania w mailach) nie planuję kolejnej wyprzedaży… Ale też nie wykluczam takiej możliwości.
Zostało mi jedynie kilka pozycji tytoniowych. Z racji jednak na delikatną materię tych spraw w myśl obowiązujących przepisów prawa – w kwestiach uzgodnień tytoniowych – zapraszam do rozmów i umawiania się na odbiór kanałami prywatnymi.
Administrację proszę o pozostawienie tematu aktywnego do czasu aż spłyną do mnie potwierdzenia o szczęśliwym doręczeniu wszystkich przesyłek. W stosownym czasie – poproszę o zamknięcie.
Dzięki i pozdrawiam, Andrzej